Środa, 5 czerwiec 2019, 22:26
Skład: agar, białe piżmo, róża, jaśmin, goździk, szafran, kardamon, ambra i żywice.
Nie potrafię zrozumieć tego wonnego, dalekowschodniego produktu. Jakkolwiek miłośnicy ciężkich kombinacji zdołają.
Nie rozumiem także opinii reszty poznających ten olej.
Brak w nim wyczuwalnej przez innych słodkości czy balsamicznego powabu, nie można zdiagnozować też nut kobiecej seksualności.
Jeżeli jednak kogoś kobiety pachną jak wielbłądy to może i można.
Nadto, kompozycja jest równie męska lub bardziej poprawnie - będzie idealna i dla panów. I kobiet.
I to wiekowo dojrzalszych. Mocno nadpalone drewno, nuty kawowe i kwiatowe.
Shaikhah to piękny i oryginalny wkład w perfumiarski świat orientalnych zapachów.
Wersja w oleju i EDT.