Wtorek, 11 wrzesień 2018, 23:41
Zapytam tutaj, bo nie wiem, gdzie założyć wątek. Ani jak go rzeczowo nazwać.
Przydarzyła mi się sytuacja:
Dostałam sms'y z numeru, którego nie miałam zapisanego w telefonie, dotyczące sprzedaży perfum: "czy nie znam kogoś, kto tych perfum szuka?" lub "takie perfumy chciałby kupić?".
Pierwszy sms był grupowy: do mnie i kilku innych osób (wyświetliły mi się nieznane numery telefonów). Po drugim sms'ie adresowanym tylko do mnie odpisałam "ktoś ty, coś ty?" - dostałam odpowiedź, że "kiedyś do ciebie dzwoniłem" - przedstawił się nickiem użytkownik forum. Skojarzyłam, że to forowicz, który znał mój nr telefonu z aukcji allegro - zgadaliśmy się przy okazji transakcji, że oboje na forum się udzielamy.
Mieliśmy później sporadyczny kontakt poprzez forumowe PW.
Czy poznanie nr telefonu użytkownika forum - czy to z aukcji, czy z danych wysyłkowych na forum (stragan, rozbiórki) - wystarcza, żeby którakolwiek ze stron, mogła przenieść komunikację na teren prywatny? Bez uzgodnienia, że obie strony się na to zgadzają?
Jestem przewrażliwiona, czy może - jeśli nie jakieś RODO - zwykła grzeczność nakazywałaby, żeby zapytać, czy można wykorzystać znajomość danych do kontaktu prywatnego?
Poczułam się trochę nieswojo. I aż się zastanawiam, jak jeszcze moje dane, które podaję przy okazji straganowych transakcji, forumowych rozbiórek, mogą zostać wykorzystane.
Co o tym sądzicie? Wydziwiam? Przesadzam?
Przydarzyła mi się sytuacja:
Dostałam sms'y z numeru, którego nie miałam zapisanego w telefonie, dotyczące sprzedaży perfum: "czy nie znam kogoś, kto tych perfum szuka?" lub "takie perfumy chciałby kupić?".
Pierwszy sms był grupowy: do mnie i kilku innych osób (wyświetliły mi się nieznane numery telefonów). Po drugim sms'ie adresowanym tylko do mnie odpisałam "ktoś ty, coś ty?" - dostałam odpowiedź, że "kiedyś do ciebie dzwoniłem" - przedstawił się nickiem użytkownik forum. Skojarzyłam, że to forowicz, który znał mój nr telefonu z aukcji allegro - zgadaliśmy się przy okazji transakcji, że oboje na forum się udzielamy.
Mieliśmy później sporadyczny kontakt poprzez forumowe PW.
Czy poznanie nr telefonu użytkownika forum - czy to z aukcji, czy z danych wysyłkowych na forum (stragan, rozbiórki) - wystarcza, żeby którakolwiek ze stron, mogła przenieść komunikację na teren prywatny? Bez uzgodnienia, że obie strony się na to zgadzają?
Jestem przewrażliwiona, czy może - jeśli nie jakieś RODO - zwykła grzeczność nakazywałaby, żeby zapytać, czy można wykorzystać znajomość danych do kontaktu prywatnego?
Poczułam się trochę nieswojo. I aż się zastanawiam, jak jeszcze moje dane, które podaję przy okazji straganowych transakcji, forumowych rozbiórek, mogą zostać wykorzystane.
Co o tym sądzicie? Wydziwiam? Przesadzam?