Wtorek, 13 luty 2024, 20:31
(Ten post był ostatnio modyfikowany: Sobota, 6 kwiecień 2024, 09:15 przez spartis. Edytowano łącznie: 3)
Bardzo przyjemny świeżak. Pierwszy zakręt zdecydowanie w damską stronę, musuje mocno cytrusami i zielonością. Po około godzinie volta w męskim kierunku, wchodzi wyraźna na mojej skórze figa oraz piżmo. Im dalej tym bardziej męsko, z delikatnie animalnymi nutami. Ogólnie jest sympatycznie i gładko. Rzeczywiście ma w sobie coś z Ice Tea lub kwaśnych żelków. Zaskakująco miła odmiana na ciepłe dni.
---
Zawsze jest coś, czego nie powinno być.
Zawsze jest coś, czego nie powinno być.