Sobota, 8 wrzesień 2018, 17:20
Fr: Must de Cartier Gold marki Cartier to orientalno - kwiatowe perfumy dla kobiet. Must de Cartier Gold został wydany w 2015 roku.
34 lata po legendarnym Must pojawiła się wersja Gold.
Samo porównanie oficjalnego składu nut jest dość przerażające:
Klasyk:
Nutami głowy są aldehydy, ananas, zielona mandarynka, galbanum, brzoskwinia, bergamotka, brazylijskie drzewo różane i cytryna;
nutami serca są goździk (roślina), skóra, Żółty narcyz, piżmo, orchidea, korzeń irysa, jaśmin, wetyweria, neroli, ylang-ylang i róża;
nutami bazy są bursztyn, drzewo sandałowe, fasolka tonka, wanilia, wetyweria i cywet.
Gold:
Nutami głowy są galbanum i zielone liście;
nutami serca są jaśmin i osmantus;
nutą bazy jest wanilia.
W praktyce nie jest aż tak źle, widać pewne uproszczenie, ale charakter zapachu jest zachowany.
Na początku zapach rozwija się prawie równie pięknie, mieniąc się jaśminem, zielonymi nutami, wanilią, świdrującymi przyprawami, na przemian gorzko-zielony i gorąco orientalny.
Po dwóch godzinach zaczyna być nudniejszy od poprzednika, za bardzo dominuje wanilia, spod której słabo się przebija zieleń i białe kwiecie.
Jednak nadal to zapach o klasę wyżej niż współcześnie modne ulepne waniliowce, czuć ducha wielkiego perfumiarstwa.
Wanilia jest charakterna a nie spożywcza, białe kwiaty naturalne, akcent zielony intrygujący.
34 lata po legendarnym Must pojawiła się wersja Gold.
Samo porównanie oficjalnego składu nut jest dość przerażające:
Klasyk:
Nutami głowy są aldehydy, ananas, zielona mandarynka, galbanum, brzoskwinia, bergamotka, brazylijskie drzewo różane i cytryna;
nutami serca są goździk (roślina), skóra, Żółty narcyz, piżmo, orchidea, korzeń irysa, jaśmin, wetyweria, neroli, ylang-ylang i róża;
nutami bazy są bursztyn, drzewo sandałowe, fasolka tonka, wanilia, wetyweria i cywet.
Gold:
Nutami głowy są galbanum i zielone liście;
nutami serca są jaśmin i osmantus;
nutą bazy jest wanilia.
W praktyce nie jest aż tak źle, widać pewne uproszczenie, ale charakter zapachu jest zachowany.
Na początku zapach rozwija się prawie równie pięknie, mieniąc się jaśminem, zielonymi nutami, wanilią, świdrującymi przyprawami, na przemian gorzko-zielony i gorąco orientalny.
Po dwóch godzinach zaczyna być nudniejszy od poprzednika, za bardzo dominuje wanilia, spod której słabo się przebija zieleń i białe kwiecie.
Jednak nadal to zapach o klasę wyżej niż współcześnie modne ulepne waniliowce, czuć ducha wielkiego perfumiarstwa.
Wanilia jest charakterna a nie spożywcza, białe kwiaty naturalne, akcent zielony intrygujący.