Poniedziałek, 16 grudzień 2019, 16:02
Drodzy forumowicze, tak jak w tytule szukam trzech różnych zapachów.
1) Tytoniowiec, mile widziany wyczuwalny nawet dla przeciętnego nosa dodatek lawendy, ale nie jest ona konieczna. Może to być tytoń cierpki, ale podbity gdzieś w tle słodkimi lub lekko kwiatowymi nutami, może to być tytoń z natury słodkawy. W zasadzie to nie ma ograniczeń
2) Kwiatowiec. Od początku mojej przygody unikałem kwiatów, bo prędzej czy później były dla mnie nieprzyjemne, a nawet przyprawiały o ból głowy. To się zmieniło po poznaniu białych kwiatów. Zatem szukam czegoś w klimacie Fleur du Male - białe kwiaty. Dodam, że sugerowany na fragrze Custo Man powoli się wybiera w drogę do mnie, to jego można pominąć.
3) Coś z iryskiem. Lubię Diora Homme Intense, ale nie cenię go aż tak, aby go nabyć. Szukam czegoś w podobnych klimatach - lekko słodkiego, może być nawet troszkę szminkowy.
Prosiłbym jeśli można o zaznaczenie, czy zapach jest powiedzmy do 2,5-3 zł/ml czy powyżej - abym się zbytnio nie napalał, bo nie ukrywam, krezusem nie jestem. Od razu będę mógł zdecydować, czy próbować jakiś solidny dekant, czy może skromny dekancik, albo sampelek.
Jeśli ktoś ma ochotę napisać dwa słowa od razu od siebie - jest to bardzo mile widziane.
Za wszelką aktywność z góry dziękuję
1) Tytoniowiec, mile widziany wyczuwalny nawet dla przeciętnego nosa dodatek lawendy, ale nie jest ona konieczna. Może to być tytoń cierpki, ale podbity gdzieś w tle słodkimi lub lekko kwiatowymi nutami, może to być tytoń z natury słodkawy. W zasadzie to nie ma ograniczeń
2) Kwiatowiec. Od początku mojej przygody unikałem kwiatów, bo prędzej czy później były dla mnie nieprzyjemne, a nawet przyprawiały o ból głowy. To się zmieniło po poznaniu białych kwiatów. Zatem szukam czegoś w klimacie Fleur du Male - białe kwiaty. Dodam, że sugerowany na fragrze Custo Man powoli się wybiera w drogę do mnie, to jego można pominąć.
3) Coś z iryskiem. Lubię Diora Homme Intense, ale nie cenię go aż tak, aby go nabyć. Szukam czegoś w podobnych klimatach - lekko słodkiego, może być nawet troszkę szminkowy.
Prosiłbym jeśli można o zaznaczenie, czy zapach jest powiedzmy do 2,5-3 zł/ml czy powyżej - abym się zbytnio nie napalał, bo nie ukrywam, krezusem nie jestem. Od razu będę mógł zdecydować, czy próbować jakiś solidny dekant, czy może skromny dekancik, albo sampelek.
Jeśli ktoś ma ochotę napisać dwa słowa od razu od siebie - jest to bardzo mile widziane.
Za wszelką aktywność z góry dziękuję