Środa, 21 październik 2015, 14:19
Cześć, myślę że to całkiem ciekawy pojedynek.
Obydwaj przeciwnicy stworzeni raczej do tej samej pory roku, półka cenowa ta sama, U Londyńczyka bardziej na wiśniowo z kolei w narożniku Lalique bardziej śliwkowo. Co do trwałości; Lalique wygrywa, ale ostatecznie te dwie perfumy są u mnie na remis 8-)
Obydwaj przeciwnicy stworzeni raczej do tej samej pory roku, półka cenowa ta sama, U Londyńczyka bardziej na wiśniowo z kolei w narożniku Lalique bardziej śliwkowo. Co do trwałości; Lalique wygrywa, ale ostatecznie te dwie perfumy są u mnie na remis 8-)