Niedziela, 17 listopad 2013, 15:53
Fr: L`Eau de Tarocco marki Diptyque to aromatyczno - przyprawowe perfumy dla kobiet i mężczyzn z 2009 roku. Twórcą kompozycji zapachowej jest Olivier Pescheux. Perfumy zawierają takie składniki, jak piżmo, cedr virginia, szafran, imbir, cynamon, kadzidło, grejpfrut, pomarańcza i esencja różana.
Zaczyna się tak, jakby ktoś obierał ze skórki pomarańczę.
Chwilę później robi się trochę bardziej kwaśno i gorzkawo - ktoś obiera grejpfruta.
Grejpfrut zostaje z nami, a w tle pojawia się bardzo ciekawa baza, wyczuwam głównie cedr, cynamon i piżmo, ale czuję, że jest też coś więcej, kremowego, prawie ciepłego, bogatego.
Uwielbiałam kiedyś Pamplelune Guerlain, ale ten zapach zrobiono w sposób znacznie bardziej intrygujący, nic nie tracąc z grejpfrutowości
Na mnie raczej bliskoskórny i średniotrwały, jednak resztę odlewki zostawiam na lato - mam wielką nadzieję, że będzie znacznie lepiej
Zaczyna się tak, jakby ktoś obierał ze skórki pomarańczę.
Chwilę później robi się trochę bardziej kwaśno i gorzkawo - ktoś obiera grejpfruta.
Grejpfrut zostaje z nami, a w tle pojawia się bardzo ciekawa baza, wyczuwam głównie cedr, cynamon i piżmo, ale czuję, że jest też coś więcej, kremowego, prawie ciepłego, bogatego.
Uwielbiałam kiedyś Pamplelune Guerlain, ale ten zapach zrobiono w sposób znacznie bardziej intrygujący, nic nie tracąc z grejpfrutowości
Na mnie raczej bliskoskórny i średniotrwały, jednak resztę odlewki zostawiam na lato - mam wielką nadzieję, że będzie znacznie lepiej