Sobota, 28 wrzesień 2013, 13:40
Nuty głowy: mandarynka z Włoch, różowy pieprz z Chin, czarna porzeczka z Burgundii
Nuty serca: liście fiołka z Grasse, irys z Toskanii, mimoza z Grasse
Nuty bazy: paczula z Indonezji, biała ambra, bób tonka z Brazylii
Zacznę od końca czyli od parametrów, a te są solidne jak na irysowy zapach. Trwała i mocno projektująca kompozycja. Z tych puszystych i otulających. Spodziewałam się też czegoś lżejszego i bardziej roślinnego, przejrzystego.
Lubię nutę irysa w jej wersji bliższej samemu korzeniowi - z akordami marchwi (jak w Bois d'iris). To nie jest taki irys - tutaj towarzyszące nuty owocowe i fasoli tonki solidnie dosłodziły zapach. Irys w cukrze. Sytuację nieco zaostrza paczula co jest na plus. Ogólnie: ładne, ale jak dla mnie zbyt słodkie.