Środa, 7 wrzesień 2011, 12:39
Co sądzicie o tym logo?
[Czas przeznaczony na jego wymyślenie: 20 sekund.
Czas przeznaczony na realizacje: 50 sekund.
Ankieta: Moja ocena Michał Szulc - Sale Perfume 01 (nie oceniaj zapachu, jeśli go nie znasz!): Nie posiadasz uprawnień, aby oddać głos w tej ankiecie. |
|||
1 - Bardzo słaby (DNO) | 0 | 0% | |
2 - Słaby | 0 | 0% | |
3 - Przeciętny | 1 | 4.35% | |
4 - Dobry | 9 | 39.13% | |
5 - Bardzo dobry | 13 | 56.52% | |
6 - Genialny | 0 | 0% | |
Razem | 23 głosów | 100% |
*) odpowiedź wybrana przez Ciebie | [Wyniki ankiety] |
Środa, 7 wrzesień 2011, 12:39
Co sądzicie o tym logo? [Czas przeznaczony na jego wymyślenie: 20 sekund. Czas przeznaczony na realizacje: 50 sekund.
Środa, 7 wrzesień 2011, 12:41
cos napiszesz czy tylko butelke chciałeś pokazać?
Środa, 7 wrzesień 2011, 12:41
Dostałem je 2h temu.
Jak na razie, opakowanie to skandal. Podobne butelki mają zapachy typu Bi-es, lub kioskowe wersje CK One za 19 zł. Nabyłem u Niszki. Była rozbiórka.
Środa, 7 wrzesień 2011, 12:41
Wiesz, to jest jedna z cech niszy (chociaż nie reguła). Nie dba się o wygląd flakonów.
Środa, 7 wrzesień 2011, 12:42
Na szczęście nie jest to regułą.
Środa, 7 wrzesień 2011, 12:43
Co od razu rzuca się w oczy.
W tych perfumach nie ma ani jednego naturalnego składnika. Początek jest zimny, techniczny. Podobnie pachnie ołówek techniczny lub grafit.
Środa, 7 wrzesień 2011, 12:44
Dla mnie bomba
Środa, 7 wrzesień 2011, 12:45
aleksander napisał(a):Co sądzicie o tym logo? Logo jak logo. Na kartoniku prezentuje się nawet ładnie: zdaje się nawiązywać do estetyki lat 50. i 60. Wygląda niemalże jak grafika ze starej książki do rysunku technicznego. Natomiast na flakonie nie ma już tego uroku i wygląda lekko z dupy, jeśli wiesz, o co mi chodzi.
Środa, 7 wrzesień 2011, 12:46
Nie sądziłem, że to kiedykolwiek napiszę, ale poprzez zastosowanie zimnego, technicznego początku, kompozycja zyskuje.
Środa, 7 wrzesień 2011, 12:46
Po sypkim, suchym początku, gdzie cząsteczki zapachowe wykonują ruchy Browna,
przyjemnie wiercąc się w nosie, zapach dokonuje zwrotu w kierunku tłustym i drzewnym.
Środa, 7 wrzesień 2011, 12:47
ha nie ja jeden wyczułem widzę oleistość w SALE
hito wa mikake ni yoranu mono...
http://www.fragrantica.com/member/40210/ http://perfumomania.wordpress.com/
Środa, 7 wrzesień 2011, 12:47
Teraz ważne pytanie, czy warto wydać 150 zł za 50ml Sale?
Środa, 7 wrzesień 2011, 12:48
Ja powtórzę to co napisałem we wiadomym miejscu
Cytat:Możemy być dumni, że po wszelkich Przemysławkach wreszcie doczekaliśmy się polskich perfum na światowym poziomie. Michał Szulc Sale 01 to kompozycja bardzo udana i warta swoich 150 złotych za 50 mililitrowy flakonik. Co prawda perfumy mają charakter unisex, ale bardziej wyobrażam w nich sobie kobiety. I nie chodzi tu o kwestię podobieństwa do Black Cashmere, ale grę nut zapachowych. Perfumy są mocne, ale tak po kobiecemu ciepłe i otulające. Perfumy dla mężczyzn powinny być szorstkie i drapieżne, a przy Sale 01 czuję się co najwyżej jakbym przytulał lwa zaraz po jego wielkiej uczcie. Drapieżnik jest, ale najedzony i rozleniwiony z przesytu, więc teoretycznie krzywdy nie zrobi. Tak też jest z Sale 01, perfumy nie duszą i nie gryzą, bo są po kobiecemu stonowane i bezpieczne. Także facetom polecam w ramach ciekawostki (chociaż zależy co kto lubi), a kobietom do noszenia na wieczór. Spieszcie się, to seria limitowana, tylko tysiąc flakonów.
Środa, 7 wrzesień 2011, 12:48
odpowiadając na pytanie o SALE... ciekawa kompozycja, z pominięciem ciężkostrawnego, stomatologicznego otwarcia... jak na debiut podpierający się w bardzo wysublimowany sposób niezwykle docenionym klasykiem BC (chodziło o sam PR a nie fizyczne podobieństwo)) wyszedł całkiem przyzwoicie...
Jeśli nie liczyłbym się z pieniądzmi, to kupiłbym sobie flaszeczkę SALE ad acta, by wesprzeć projektanta i zachęcić do kolejnych odważniejszych i bardziej autorskich mam nadzieję w przyszłości wypustów... Jednak perfumy choć ciekawe, to w sumie nie są kompozycją na tyle wybitną bym je kupił, mając do wyboru inne zapachy z listy AMH czekające na swój moment...
hito wa mikake ni yoranu mono...
http://www.fragrantica.com/member/40210/ http://perfumomania.wordpress.com/
Środa, 7 wrzesień 2011, 12:49
Dochodzę do takiego samego wniosku.
Sale to dobry zapach, ale za 300 zł / 100 ml jest kilka lepszych pozycji.
Środa, 7 wrzesień 2011, 12:49
dokładnie... za 300 zł mogę powalczyć o 50 ml CdG Zagorsk, który jest wybitnym dziełem... i wartym każdej złotóweczki... a nie jedynie debiutującym pretendentem do korony...
jakby Pan Michał poprawił projekcję i donośność SALE, to może bym się skusił, bo zapach jest zbyt nieśmiały jak na moje standardy...
hito wa mikake ni yoranu mono...
http://www.fragrantica.com/member/40210/ http://perfumomania.wordpress.com/
Środa, 7 wrzesień 2011, 12:50
Dałem w sobotę koleżance się popsikać Sale.
Potem poszliśmy na zakupy do centrum handlowego. W każdym sklepie do jakiego wszedłem, czułem Sale. Mgiełka wokoło jej osoby. Po dwóch godzinach zapytała mnie, czy to jest na pewno damsko - męski, bo pachnie jak by był dla mężczyzn. Rano, następnego dnia, napisała esemesa, że w nocy, jak się przewracała w łóżku, czuła ten zapach.
Środa, 7 wrzesień 2011, 12:51
co do projekcji SALE, to u mnie ten zapach jest naprawdę nieśmiały i blisko skórny...
ale co człowiek to skóra i opinia...
hito wa mikake ni yoranu mono...
http://www.fragrantica.com/member/40210/ http://perfumomania.wordpress.com/
Środa, 7 wrzesień 2011, 12:51
otóz to na bloku Sabb były podobne komentarze,
u jednych sie niesie u drugich nie, this is life, or skin
Środa, 7 wrzesień 2011, 12:53
bez dwóch zdań początek jest stricte stomatologiczny,
ciekawe czy taki był zamiar czy diabelska mikstura tak wyszła? po ulotnieniu się tych chemicznych molekuł jest przyjemnie, mocno, drzewnie, dla mnie to jednak nadal zagadka czy to bardziej damskie czy męskie, użyje globalnie jak się ochłodzi jeszcze bardziej i posłucham komentarzy, trwałość jest piekielna, wręcz taka sama jak Le Male i przyznam, że na mojej skórze nie jest tak niemrawy jak opisuje pirath, przedwczoraj psiknąłem na dłoń wieczorem koło 19stej, wczoraj do 19stej było wyraźnie z ruchem ręki przy twarzy(jedzenie, palenie tytoniu, mycie zębów) czuć Sale, w przeciągu tego czasu zmywałem, brałem prysznic i myłem dłonie wielokrotnie... |
|