Piątek, 19 październik 2012, 04:11
Tar, czyli smoła.
Nuty zapachowe (wg Lulua): gaz koksowniczy, gazy bitum, bergamotka, nuty ziemiste, opoponaks, styrax, grillowane papierosy, nuty pirogeniczne.
Wszystko to brzmi niezwykle intrygująco i wydaje się zwiastunem czegoś niesamowitego, tymczasem:
Tar = Bvlgari Black - (wanilia + geniusz + klasa) = niezbyt efektowna guma (a la opony)
Doceniam jednak koncept oraz śmiałość i bezkompromisowość twórców i oceniam Tar na "4".