Piątek, 1 czerwiec 2012, 21:53
Wstyd się przyznać, ale nie znam Eau de Lalique. W stacjonarkach nie jest dostępny, niemniej z tego co się doczytałem to kompozycja świeża i lżejsza na ciepłe dni. Co ciekawe maczał w niej palce pan Ellena, a dodatkowo biorąc pod uwagę, że to Lalique... no po prostu nie może nie być co najmniej dobry. Może to mój długo szukany zapach na upalne lato (mimo, że uniseks)?
umysł: mandarynka, ziele angielskie, bergamotka, koper ogrodowy, kardamon, cytryna,
serce: cynamon, hibiskus, frezja,
baza: drzewo sandałowe, piżmo, benzoes i gwajak
umysł: mandarynka, ziele angielskie, bergamotka, koper ogrodowy, kardamon, cytryna,
serce: cynamon, hibiskus, frezja,
baza: drzewo sandałowe, piżmo, benzoes i gwajak