Czwartek, 28 maj 2020, 20:39
Etat Libre d'Orange - 500 Years
rok wydania: 2019
nuty: kardamon, róża turecka, szafran, kakao, oud, ambra, bergamotka
Druga, po Spice Must Flow, z ostatnich premier ELdO.
Tym razem różna jest zdecydowanie bardziej prominentna. Bardzo świeża w otwarciu dzięki połączeniu z bergamotką, później ze sporą dozą szafranu, dalej trochę przybrudzona kakao (gdyż niespecjalnie te nuty tu współgrają ze sobą) i na koniec osadzona na drzewnej bazie, która w ostatnich swoich tchnieniach dosłownie zdradzi swoje syntetyczne pochodzenie.
ELdO, od czasu wydania Experimentum Crucis, kręci się trochę w kółko ze swoimi różanymi kompozycjami. Są momentami dość do siebie podobne, a żadna nigdy nie aspiruje do miana zapachu nieprzeciętnego, wartego zapamiętania na dłużej.
Na plus można zapisać 500 years na pewno parametry. Przez pierwsze 2h promień rażenia ("projekcja" jest mało adekwatnym określeniem w tym przypadku) wynosi wiele metrów.
4/6
rok wydania: 2019
nuty: kardamon, róża turecka, szafran, kakao, oud, ambra, bergamotka
Druga, po Spice Must Flow, z ostatnich premier ELdO.
Tym razem różna jest zdecydowanie bardziej prominentna. Bardzo świeża w otwarciu dzięki połączeniu z bergamotką, później ze sporą dozą szafranu, dalej trochę przybrudzona kakao (gdyż niespecjalnie te nuty tu współgrają ze sobą) i na koniec osadzona na drzewnej bazie, która w ostatnich swoich tchnieniach dosłownie zdradzi swoje syntetyczne pochodzenie.
ELdO, od czasu wydania Experimentum Crucis, kręci się trochę w kółko ze swoimi różanymi kompozycjami. Są momentami dość do siebie podobne, a żadna nigdy nie aspiruje do miana zapachu nieprzeciętnego, wartego zapamiętania na dłużej.
Na plus można zapisać 500 years na pewno parametry. Przez pierwsze 2h promień rażenia ("projekcja" jest mało adekwatnym określeniem w tym przypadku) wynosi wiele metrów.
4/6