Piątek, 22 maj 2020, 21:38
Phaedon - Lentisque
rok wydania: 2013
nuty: mastyks, galbanum, labdanum, nuty drzewne, wetyweria i cedr
Mastyks nie jest może jedną z moich ulubionych nut w perfumach, choć z drugiej strony te zapachy, w których wprawnie użyto go większych ilościach (Eau d'Ikar, Eutopie No 8, Terralba) podobają mi się bardzo.
Lentisque niestety nie dołączy do tego grona. Sprawia wrażenie jakby autor tej kompozycji chciał i jednocześnie bał się puścić wodze fantazji. W rezultacie cała kompozycja daje wyraźnie sygnał o swoim potencjale, ale go nie wykorzystuje - jest cicha, spokojna i zachowawcza. A wykorzystane tu połączenie mastyksu wetywerii i galbanum aż prosi się o solidne pierd***nięcie. Lentisque zadowala się jednak bliskoskórną, nieinwazyjną obecnością. Szkoda, może wychodzi tu już moje lekkie zblazowanie i zmęczenie kolejnymi testami, że oczekuję od perfum niewiadomo jakich doznań, ale naprawdę akurat tej kompozycji Phaedon nie zaszkodziłoby pokazanie pazura.
4/6
rok wydania: 2013
nuty: mastyks, galbanum, labdanum, nuty drzewne, wetyweria i cedr
Mastyks nie jest może jedną z moich ulubionych nut w perfumach, choć z drugiej strony te zapachy, w których wprawnie użyto go większych ilościach (Eau d'Ikar, Eutopie No 8, Terralba) podobają mi się bardzo.
Lentisque niestety nie dołączy do tego grona. Sprawia wrażenie jakby autor tej kompozycji chciał i jednocześnie bał się puścić wodze fantazji. W rezultacie cała kompozycja daje wyraźnie sygnał o swoim potencjale, ale go nie wykorzystuje - jest cicha, spokojna i zachowawcza. A wykorzystane tu połączenie mastyksu wetywerii i galbanum aż prosi się o solidne pierd***nięcie. Lentisque zadowala się jednak bliskoskórną, nieinwazyjną obecnością. Szkoda, może wychodzi tu już moje lekkie zblazowanie i zmęczenie kolejnymi testami, że oczekuję od perfum niewiadomo jakich doznań, ale naprawdę akurat tej kompozycji Phaedon nie zaszkodziłoby pokazanie pazura.
4/6