Wtorek, 9 kwiecień 2019, 21:32
Etat Libre d'Orange - I am Trash - Les Fleurs de Déchet
rok wydania: 2018
twórca: Daniela (Roche) Andrier
nuty: róża, jabłko, cedr atlaski, drzewo sandałowe, akigalawood i iso e super.
Bardzo spodobał mi się koncept tych perfum, będący swoistym, pro-ekologicznym manifestem, wykorzystanie perfumeryjnych "odpadków" do ponownego splecenia ich w nową (ale czy nowatorską?) kompozycję, zgodznie z modną ostatnio koncepcją "zero waste".
Niestety (dla ELdO) ideały szybko ustępują u mnie przyziemnemu pragmatyzmowi, a ten podpowiada mi, że tej kompozycji, przez swoją owocową kwaśność i połączenie jej z drzewną bazą, trochę za blisko do Pulp czy też trochę do Enchanted Forest - "za blisko" w tym przypadku oznacza, że kiedyś gdzieś już to grano i cały efekt nowości szlag trafia.
Nie pomagają też parametry: rozczarowujące 4h trwałości. Najlepszy w tej premierze był towarzyszący jej film reklamowy.
4-/6
rok wydania: 2018
twórca: Daniela (Roche) Andrier
nuty: róża, jabłko, cedr atlaski, drzewo sandałowe, akigalawood i iso e super.
Bardzo spodobał mi się koncept tych perfum, będący swoistym, pro-ekologicznym manifestem, wykorzystanie perfumeryjnych "odpadków" do ponownego splecenia ich w nową (ale czy nowatorską?) kompozycję, zgodznie z modną ostatnio koncepcją "zero waste".
Niestety (dla ELdO) ideały szybko ustępują u mnie przyziemnemu pragmatyzmowi, a ten podpowiada mi, że tej kompozycji, przez swoją owocową kwaśność i połączenie jej z drzewną bazą, trochę za blisko do Pulp czy też trochę do Enchanted Forest - "za blisko" w tym przypadku oznacza, że kiedyś gdzieś już to grano i cały efekt nowości szlag trafia.
Nie pomagają też parametry: rozczarowujące 4h trwałości. Najlepszy w tej premierze był towarzyszący jej film reklamowy.
4-/6