Wtorek, 12 luty 2019, 23:19
za Polską fragrą: Gentle Fluidity Silver marki Maison Francis Kurkdjian to aromatyczno - przyprawowe perfumy dla kobiet i mężczyzn. Są to nowe perfumy, Gentle Fluidity Silver został wydany w 2019 roku. Twórcą kompozycji zapachowej jest Francis Kurkdjian. Perfumy zawierają takie składniki, jak jagody jałowca, gałka muszkatołowa, kolendra, piżmo, bursztyn, nuty drzewne i wanilia.
A więc jak pachnie GF w srebrnej odsłonie? Jest to niezwykle lekki w odbiorze zapach, od pierwszych chwil wiadomo że nutą przewodnią będą jagody jałowca. Po mocno aromatycznym leśnym wstępie, wyłania się delikatnie kolendra z gałką muszkatołową. Zapach z kategorii bezpiecznych, czystych, powiedziałbym eleganckich. Do biura idealnie się nadaje. Tylko 1 dzień na rozpoznanie miałem go na sobie a zebrałem sporo komplementów. Nie ukrywam, jestem pod wrażeniem, zapach zdecydowanie przykuwa uwagę otoczenia. Po ok. 2-3h wyczuwam w nim słodsze nuty ale "leśny motyw" nie traci siły i gra pierwsze skrzypce. Myślę że dobrą aurą będzie dla niego wiosna/lato, coś jak w przypadku Amyrisa który rozwija swoje skrzydła w cieplejszym otoczeniu. O jakości składników nie wspominam, bo nie przypominam sobie jakiegokolwiek zapachu od Kurkdjiana na który mógłbym narzekać pod tym względem
A więc jak pachnie GF w srebrnej odsłonie? Jest to niezwykle lekki w odbiorze zapach, od pierwszych chwil wiadomo że nutą przewodnią będą jagody jałowca. Po mocno aromatycznym leśnym wstępie, wyłania się delikatnie kolendra z gałką muszkatołową. Zapach z kategorii bezpiecznych, czystych, powiedziałbym eleganckich. Do biura idealnie się nadaje. Tylko 1 dzień na rozpoznanie miałem go na sobie a zebrałem sporo komplementów. Nie ukrywam, jestem pod wrażeniem, zapach zdecydowanie przykuwa uwagę otoczenia. Po ok. 2-3h wyczuwam w nim słodsze nuty ale "leśny motyw" nie traci siły i gra pierwsze skrzypce. Myślę że dobrą aurą będzie dla niego wiosna/lato, coś jak w przypadku Amyrisa który rozwija swoje skrzydła w cieplejszym otoczeniu. O jakości składników nie wspominam, bo nie przypominam sobie jakiegokolwiek zapachu od Kurkdjiana na który mógłbym narzekać pod tym względem