Sobota, 12 sierpień 2017, 21:15
Aether - Rose Alcane
rok wydania: 2016
twórca: Amélie Bourgeois i Anne-Sophie Behaghel
nuty: róża, nuty zielone i nuty metaliczne.
"ROSE ALCANE marki AETHER to nowy wymiar poezji. Inspiracją do jego stworzenia była Róża z „Małego Księcia” Saint-Exupéry'ego: zagubiona we wszechświecie róża z odległej planety. Ten piękny kwiat odtworzyliśmy korzystający wyłącznie z molekuł syntetycznych. Zebraliśmy kwiat, pozbyliśmy się płatków i zostaliśmy tylko z łodygą. Na nią nanieśliśmy metaliczny odpowiednik: składniki ROSE OXYDE i OXANE. Niektórzy wyczuwają na początku zapachu również naftę. To najbardziej innowacyjne spojrzenie na różę." (za galilu)
Wszystko ślicznie, tylko rezultat to trzecia woda po Opus X. Rose Alcane, przez charakterystyczne połączenie róży z nutami metalicznymi, budzi od razu skojarzenie z ostatnio wydanym Opusem, ale kompozycyjnie i technicznie do pięt mu nie dorasta. Nie ma co tu silić się na szerszy opis i doszukiwanie się jakichś niuansów czy plusów tej kompozycji.
3-/6
rok wydania: 2016
twórca: Amélie Bourgeois i Anne-Sophie Behaghel
nuty: róża, nuty zielone i nuty metaliczne.
"ROSE ALCANE marki AETHER to nowy wymiar poezji. Inspiracją do jego stworzenia była Róża z „Małego Księcia” Saint-Exupéry'ego: zagubiona we wszechświecie róża z odległej planety. Ten piękny kwiat odtworzyliśmy korzystający wyłącznie z molekuł syntetycznych. Zebraliśmy kwiat, pozbyliśmy się płatków i zostaliśmy tylko z łodygą. Na nią nanieśliśmy metaliczny odpowiednik: składniki ROSE OXYDE i OXANE. Niektórzy wyczuwają na początku zapachu również naftę. To najbardziej innowacyjne spojrzenie na różę." (za galilu)
Wszystko ślicznie, tylko rezultat to trzecia woda po Opus X. Rose Alcane, przez charakterystyczne połączenie róży z nutami metalicznymi, budzi od razu skojarzenie z ostatnio wydanym Opusem, ale kompozycyjnie i technicznie do pięt mu nie dorasta. Nie ma co tu silić się na szerszy opis i doszukiwanie się jakichś niuansów czy plusów tej kompozycji.
3-/6