Good Life, Xeryus Rouge, Kouros, Zino, Gentleman, Eternity, Declaration, Egoiste, Cacharel PH, Fleur du Male, Obsession, Roma - Mnie się podobają zapachy, które już raz czułem. Po prostu. No… To… Poprzez… No reminiscencję
Hmmm.. W tej świecy coś jest... TV to taki monolit, który może się kojarzyć z jednostajnym zapachem zapachowej świecy. Nie spotkałem takiej o zapachu TV, ale jest moc w porównaniu
A ja ostatnio dostałem straszną zjebkę za Azzaro Silver Black. Dla mnie zapach jak najbardziej ok - dla najbliższego otoczenia w postaci lepszej połówki - nie do przyjęcia.
Moja koleżanka ostatnio jak wyczuła, uwaga, Dolce Gabbana Pour Homme, powiedziała że "śmierdzi tu jakby się ktoś nie domył". Za to Terre d'Hermes "śmierdzi szczochami". I jak tu używać perfum?... O dziwo koleżanka, która sama lubi używać zapachów.
psrus napisał(a):Moja koleżanka ostatnio jak wyczuła, uwaga, Dolce Gabbana Pour Homme, powiedziała że "śmierdzi tu jakby się ktoś nie domył". Za to Terre d'Hermes "śmierdzi szczochami". I jak tu używać perfum?... O dziwo koleżanka, która sama lubi używać zapachów.
Ewidentnie ma jakiś problem ze zmysłem powonienia.
Znajomemu pokazałem próbkę "Andy Tauer - L'air du Desert Marocain" - raz się prysnął i zapach skojarzył mu się z aurą z "toalety na niemieckiej stacji".
L'air du Desert Marocain tak czy siak na pewno jest trudny w odbiorze - zwłaszcza po kilkunastu sekundach od psiknięcia. Po kilku godzinach wg mnie ten zapach fajniej projektuje (wyłania się słodycz).
Właśnie zostałem eksmitowany z wyrka za Armani Prive Rose d'Arabie... No cóż... Tuzemsky wprawdzie wyszedł, ale jest nalewka z pigwy i Kouros pod ręką... I poczciwy narożnik w dużym
Bazyli nadaje mobilnie...
Good Life, Xeryus Rouge, Kouros, Zino, Gentleman, Eternity, Declaration, Egoiste, Cacharel PH, Fleur du Male, Obsession, Roma - Mnie się podobają zapachy, które już raz czułem. Po prostu. No… To… Poprzez… No reminiscencję