Jaki smartphone, wg wymagań

True


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Miałem dzisiaj w łapkach Honora 9, cena około 1700 zł w sklepach stacjonarnych. Jakość wykonania, obraz - petarda. Gdyby robił takie fotki jak S8 brałbym niebawem.

Ojciec mój bawi się Honorem 9 już jakieś 2 miesiące w wersji blue. Bardzo dużo osób zachwyca się choćby wyglądem zewnętrznym telefonu.
Rzeczywiście telefon petarda, ale dla mnie bezużyteczny jak każdy Huawei, zamyka niektóre procesy w tle (endomondo szczególnie).

S7

michalsiek: jedyny minus dla mnie to brak IOS i mogliby dać szeroki kąt dla drugiego obiektywu.
Co do "zabijania" procesów, to trzeba to poustawiać, bawiłem się Huaweiami wielokrotnie i np. dla takiej poczty która ma działać w tle trzeba było wykluczyć ją z procesu oszczędzania baterii. Dwa kliki i po sprawie.

Wiem o co Ci chodzi z tymi procesami, ale nawet jak to pięknie poustawiasz i tak zamknie. Na forum android temat szeroki, huaweie, honory mają taką przypadłość, z którą poradzić sobie nie mogą. Już przy premierze Mate 9 prezes Huawei obiecywał poprawę tego, ale niestety problem występuje nadal.

S7

Tak przeglądam sobie telefony w poszukiwaniu złotego graala, i patrzę, że w sumie iphona 8 (64gb) można dostać w takiej samej cenie co galaxy S8. A mówią, że srajfony drogie.

ktos sie orientuje, co obecnie najlepiej kupic do powiedzmy 1400zl?

mi6 6GB/64GB? jago wiekszy 'brat' Mi Note 3 6GB/64GB? Coś innego? Nie jestem na bieżąco.

Używam od dwóch lat redmi note 3 pro, ale już wstyd go wyciągać z kieszeni, jest tak poobijany

Poczekaj jutro jest premiera Redmi Note 5. Pewnie tylko kwestia czasu jak pojawi się u nas.
Specyfikacja ciekawa i ma kosztować 250$ o ile pamięć mnie nie myli.

Do 1400 na już Mi6 Od Mi Note 3 lepszy jest Mi Note 2.

Zobacz sobie też ZTE Axon 7 do 1100 znajdziesz.



Ps ja jadę na Redmi Note 2 już ponad 2lata i czekam właśnie na Note 5

Dzięki! chyba poczekam, może jakims cudem w polsce ktoś będzie miał w rozsądnej dystrybucji jeszcze w tym miesiącu, bo potrzebuję fvat

W tym miesiącu to może być ciężko

Użytkuje od jakiegoś czasu Huaweia Mate 9, i muszę przyznać, że rewelacyjny telefon. Jeżeli ktoś szuka czegoś w tym rozmiarze, mogę zdecydowanie polecić.

Spełnia wszystkie punkty, których oczekuje od smartphone - świetny design (wiadomo, kwestia gustu), dobry wyświetlacz i aparat, mocna bateria, czytnik linii papilarnych - ultra szybki, klasyczne wyjście słuchawkowe.
Jedyny minus tak na prawdę to brak jakiejś wodoodporności - zawsze lepiej mieć, niż nie mieć.

Wcześniej użytkowałem Samsungi - S6 Edge i S7 Edge, bawiłem się też S8 - i tak luźno porównując - w Huaweiu na plus przede wszystkim bateria, wyświetlacz - zdecydowanie bardziej wole wyświetlacze w Huaweiach, niż Samsungach, dużo bardziej naturalna biel, i ogólnie odwzorowanie kolorów.
Czytniki linii papilarnych w Samsungach wyraźnie gorsze - w S6 to w ogóle była tragedia, w S7 trochę poprawili.

Ja jednak jakiś czas temu zdecydowałem się na najlepiej sprzedającego się iphona, to jest siódemkę i jestem zadowolony.
Akurat się tak złożyło, że dwa dni po zakupie iphona7 dostałem też nowy telefon służbowy (huawei p9 lite) i tylko się utwierdziłem w przekonaniu, że dobrze, iż zostałem z iOS. Po kilku godzinach walki z androidem i dodawania kontaktów, próby ustawienia podstawowych funkcji, miałem ochotę wyje*** go do kosza. Jedyny minus iphona (strasznie mnie to dziwi w obecnej dobie dostępnych wodotrysków) jest bardzo ubogi tryb fotografowania, gdzie nie ma praktycznie ŻADNYCH fajnych opcji robienia zdjęć (chociaż same zdjęcia są super jakości). iOS jest jednak dużo prostszym językiem, android ma pierdyliard wszystkiego i niczego, co dla mnie sprawia wrażenie bałaganu.
Poza tym, huawei jest ogromny, strasznie niewygodny i nieporęczny, wypada mi z ręki, nie ma praktycznie możliwości obsługi jedną ręką.

Dla mnie skonfigurowanie nowego androida od zera to kwestia kilku minut, dogranie kilku aplikacji.
Kontakty, kalendarz, czy poczta same się synchronizują z kontem gmail.

Miałem krótki epizod z Iphone SE, sprzedałem dosłownie po kilku dniach, jakoś mi nie leżał ani system, ani telefon.

Jak najbardziej rozumiem.
Ja mówię tylko o moich spostrzeżeniach i przyzwyczajeniach, kiedyś miałem adroida i nie miałem nic do niego, ale teraz, mając od jakiegoś czasu telefon z iOS, android wydaje mi się bardzo zagraconym systemem, mało przejrzystym.

Zgadzam się z Tobą Mario. Mnie tylko system trzyma przy iphoneach. Niestety android jeszcze ma troche do nadrobienia bo jakościowo to już nie ma takiej przepaści.

Ja trochę żałuje, że umarł projekt pt. Windows na smartphony.
Wiem, że było sporo przeciwników, ale przerobiłem w życiu kilka telefonów z Windows Phone 8, potem 10 Mobile, i leżał mi ten system powiem szczerze. Chętnie bym dalej używał, gdyby był lepiej zoptymalizowany (mowa o 10 Mobile, bo Phone 8 chodził bardzo płynnie, nawet na słabym technicznie sprzęcie), i miał większą dostępność aplikacji. No i przede wszystkim, gdyby dalej produkowali jakieś dobre telefony z tym systemem

To prawda, miałem wp8.1 i system wspominam bardzo miło.

Po długiej przygodzie z Androidem, niecały rok temu przesiadłem się na iPhone 7. Ogólnie to jestem bardzo zadowolony. Wszystko praktycznie chodzi "od starzała" cały czas, niestety denerwuje mnie konsekwencji w aplikacjach w przypadku zwykłego "powrót". W androidzie był przycisk fizyczny/ekranowy, a tutaj raz gest, raz malutka ikonka na górze. Dodatkowo ustawienia aplikacji nie w aplikacji (tzn. zależy od aplikacji, bo cześć ustawień jest z poziomu aplikacji, a część z Ustawień iOS). I na koniec... dymki czatu w fb messenger... Jakie to było wygodne! Można było coś robić i miało się pod ręką aktualne rozmowy i szybko można było minimalizować, a tutaj przechodzenie pomiędzy oknami.
Aaaa i jeszcze szybkie ładowania. Konkurencja już dawno to miała a tutaj dupa. Ale na razie i tak zostaję przy iOS.

Zgadzam się z Tobą Mario. Mnie tylko system trzyma przy iphoneach. Niestety android jeszcze ma troche do nadrobienia bo jakościowo to już nie ma takiej przepaści.

Jakościowo to bym nawet się pokusił o stwierdzenie, że nie najmniejszej przepaści.
Samsung Galaxy S8 jest genialny, kolega teraz go zakupił bo kilkuletniej przygodzie z iOS i mów, że telefon bajka, lepszy jego zdaniem niż iphone ale system hu****

Po długiej przygodzie z Androidem, niecały rok temu przesiadłem się na iPhone 7. Ogólnie to jestem bardzo zadowolony. Wszystko praktycznie chodzi "od starzała" cały czas, niestety denerwuje mnie konsekwencji w aplikacjach w przypadku zwykłego "powrót". W androidzie był przycisk fizyczny/ekranowy, a tutaj raz gest, raz malutka ikonka na górze.

ŁukaB, kwestia przyzwyczajenia, miałem dokładnie taki sam problem tylko w drugą stronę, jak mam coś zrobić na telefonie służbowym to mnie denerwuje, że nie mogę "wracać" za pomocą gestu tylko muszę korzystać z dedykowanego dotyku na ekranie.

ŁukaB, kwestia przyzwyczajenia, miałem dokładnie taki sam problem tylko w drugą stronę, jak mam coś zrobić na telefonie służbowym to mnie denerwuje, że nie mogę "wracać" za pomocą gestu tylko muszę korzystać z dedykowanego dotyku na ekranie.

Gdyby wszędzie dzialal taki gest tak samo to nie byłoby problemu. A co aplikacja to co innego.
Jeszcze obsługa kart w przeglądarce to była super sprawa w Androidzie. Wystarczyło przeciągnąć palcem z góry na dół i miałem dostęp do wszystkich otwartych kart. W safari trzeba szukać znikającego przycisku kart.