pknbgr napisał(a):Przecież to Seiko niszczy tego Eposa.
Nie zgodzę się, oczywiście to rzecz gustu. Miałem kilka Seiko, głownie modele sportowe i nurki, i tylko jednego Epos'a - model 3401. W przypływie szalenstwa sprzedałem go i do dziś żałuję, że to zrobiłem. Epos robi naprawdę swietne zegarki. Firma niestety mało znana w Polsce. Szkoda bo jakoś wykonania i dbałość o szczegóły stoją na bardzo wysokim poziomie.
jest kod (PFASHION18S) na -20% (max do 50 EUR) na odzież i zegarki an ebayu, działający do jutra. Tak myślałem, że jak Bartek kupi jakiś zegarek na ebayu, to niedługo pojawi się kod rabatowy. I piszę to całkiem serio Bartku, teraz możesz kupić 033 200zł taniej
Alpinistę też rozważałem. Wrzuć fotki na ręce. Zarówno na pasku skórzanym jak i nato. Jestem ciekaw jak będzie się prezentował do różnych stylizacji. W lato pomykam w szortach i np. lnianej koszuli z podwiniętymi rękawami - chciałbym zegarek, który po zmianie paska pasowałby do takiego ubioru. Przeważnie są to jeansy (chinosy) + koszula (sweter).
blackcat napisał(a):Przepiękny jest ten Epos. Tez mam go na liście do Mikołaja
A widzisz, mnie się właśnie odwidział. Byłem ostatnio w Warszawie, popatrzyłem na niego jeszcze raz z bliska, przymierzyłem i skonstatowałem, że jednak nie. Zaczęło mnie razić niebieskie zabarwienie wskazówek i indeksów. Dlatego pojechałem do restauracji zegarmistrzowskiej (polecam) i kupiłem Steinharta.
To prawda. Najwięcej klasy i elegancji mają te nieprzeładowane. A w w/w Eposie wrażenie tego jednego elementu za dużo dały mi niebieskie elementy. Z kolei Steinhart to typowa Marina, ona musi mieć mały sekundnik, bo inaczej nie byłaby klasyczną Mariną. A że dodatkowo tarczka godzinowa - regulatory tak już mają, oddzielne wskazanie poszczególnych elementów czasu (godzin, minut, sekund). Ten jest moim zdaniem jeszcze nieprzeładowany (jak na regulator) i pięknie symetryczny.