Czwartek, 20 wrzesień 2012, 17:39
Zdziwiłem się dzisiaj, gdy w skrzynce pocztowej znalazłem awizo na tzw. pakiet, czyli najczęściej przesyłkę z zagranicy. Nie pamiętałem, żebym ostatnio coś zamawiał. Na poczcie okazało się, że mała paczka, którą mi wręczono, przyszła z Paryża. Bardzo lekkie, kartonowe pudełko, niczym się nie wyróżniające. Zdziwiłem się jeszcze bardziej, a następnie ucieszyłem niezmiernie, gdy zobaczyłem co się w nim znajduje. Nic innego, jak 1ml firmowa próbka najnowszej kompozycji Serge'a Lutensa Santal Majuscule! :-)
Do próbki załączona była karta reklamowa zachęcająca do zakupu perfum.
Ładny gest, który mnie strasznie ucieszył.
Do próbki załączona była karta reklamowa zachęcająca do zakupu perfum.
Ładny gest, który mnie strasznie ucieszył.