Urodzony 1998, lubie klimat lat 80-tych. Przejawia się to na wielu płaszczyznach np perfumach czy muzyce. Nie żeby jakiś starzec w ciele młodego człowieka ale chyba jednak lepiej dogaduje się z osobami starszymi niż rówieśnikami (nie mam z tym problemu). Cenie sobie kompozycje szyprowe i one wiodą prym w moich wyborach. Obecnie perfumami już się nie pasjonuję jak za młodzieńczych lat (18-23). Poznałem ponad 500 kompozycji, większość selektywnie wybieranych. Obecnie kolekcja uszczuplona do kilku flaszek i kilkunastu odlewek.
Urodzony 1998, lubie klimat lat 80-tych. Przejawia się to na wielu płaszczyznach np perfumach czy muzyce. Nie żeby jakiś starzec w ciele młodego człowieka ale chyba jednak lepiej dogaduje się z osobami starszymi niż rówieśnikami (nie mam z tym problemu). Cenie sobie kompozycje szyprowe i one wiodą prym w moich wyborach. Obecnie perfumami już się nie pasjonuję jak za młodzieńczych lat (18-23). Poznałem ponad 500 kompozycji, większość selektywnie wybieranych. Obecnie kolekcja uszczuplona do kilku flaszek i kilkunastu odlewek.