Sobota, 11 grudzień 2021, 12:09
W jakiej koncentracji?
Ankieta: Moja ocena Boucheron - Jaïpur pour Homme EDT (1998) (nie oceniaj zapachu, jeśli go nie znasz!): Nie posiadasz uprawnień, aby oddać głos w tej ankiecie. |
|||
1 - Bardzo słaby (DNO) | 0 | 0% | |
2 - Słaby | 1 | 1.72% | |
3 - Przeciętny | 3 | 5.17% | |
4 - Dobry | 8 | 13.79% | |
5 - Bardzo dobry | 27 | 46.55% | |
6 - Genialny | 19 | 32.76% | |
Razem | 58 głosów | 100% |
*) odpowiedź wybrana przez Ciebie | [Wyniki ankiety] |
Sobota, 11 grudzień 2021, 12:09
W jakiej koncentracji?
Sobota, 11 grudzień 2021, 16:05
EDT, bardziej mi siadł.
Poniedziałek, 20 grudzień 2021, 15:00
Flakon wygląda pięknie ale korek to fuszerka przynajmniej w moim egzemplarzu. Bardzo ciężko się ściąga i zakłada.
Poniedziałek, 20 grudzień 2021, 15:03
U mnie się samoczynnie " rozkłada" na 2 elementy.
Poniedziałek, 20 grudzień 2021, 15:41
U mnie też rozkładał się na dwie części - wystarcza kropelka Kropelki i po kłopocie
Sobota, 8 styczeń 2022, 14:54
Jaïpur pour Homme to zapach do którego musiałem dorosnąć, na początku nie było uczucia, pachniał dla mnie babcią robiąca na drutach, a ja byłem małym wnuczkiem. Obecnie bardzo doceniam i czuję kunszt wykonania, ciepła, otulająca kompozycja na chłodniejsze dni, trwałość i projekcja bardzo dobre, flakon również urokliwy. Nota 5.
Sobota, 8 styczeń 2022, 17:44
Z zapachów, które obecnie posiadam to pozycja, która w rankingu zdobyła najwyższe miejsce, więc trzeba było to uhonorować globalem. A że aura zimowa, to akurat dodatkowy powód, by Jaipura uruchomić. No i po wczorajszym globalu zastanawiam się nad podniesieniem oceny z 5 na 6. Świeżo po aplikacji i jakiś czas później pachnie to świetnie, tak właśnie na 5. Słodko, orientalnie, bogato. Ale to, co zaczyna się zaczyna dziać po 4-5 godzinach, to już jest taka poezja, że 6 murowane. Na mojej skórze właśnie po takim czasie zaczyna wręcz buchać szlachetnie pachnącymi aromatami, które pięknie się ze sobą mieszają, wręcz tańczą. Intensywność tego i projekcja jest niebywała. I trwa tak kolejne kilka godzin. Wtedy to zaczyna tak przyjemnie otulać i wręcz inhalować tymi przyprawami i wysoką, ale w żadnym wypadku nie męczącą słodyczą, że kosmos.
Szybkie testy nadgarstkowe i blotterowe niewiele pokażą - ot przyjemny ulepikowaty orientalny słodziak. Ale właśnie użycie globalne powoduje, że można poznać takie niuanse, które się nawet fizjologom nie śniły.
Poniedziałek, 14 marzec 2022, 22:30
(Ten post był ostatnio modyfikowany: Poniedziałek, 14 marzec 2022, 22:31 przez Czarny. Edytowano łącznie: 1)
Podczas przepsikiwania zawartości do próbki, w pokoju pięknie zaczęło pachnieć cynamonem, jak do tej pory czułem go raczej wymieszanego z innymi nutami tak teraz zapachniał on niemalże solo.
Jedno z najlepszych ujęć cynamonu w perfumach jakie znam.
Sobota, 23 kwiecień 2022, 12:00
czuć przeszłość, że to klasyk, no i to jest na jego plus. mam do czynienia tylko z EdP, faktycznie jest moment w którym jest odbierany jako zapach kobiecy. przyjemny, chce się wąchać na razie daje mu 5/6 bo z biegiem czasu coraz bardziej mi się podoba. sprawdzałem, że jest odbierany jako uniwersaly. jak narazie na mój nos wiosna lato - natomiast testu w gorące lato jeszcze nie było
Niedziela, 24 kwiecień 2022, 12:43
Nie przeczytałem całego wątku więc jesli juz bylo to sorki ale jakie sa roznice miedzy EDT a EDP?
Niedziela, 24 kwiecień 2022, 12:50
Różnica jest istotna. Taka sama jak pomiędzy dociekliwym, a leniuchem.
Niedziela, 24 kwiecień 2022, 13:40
dodam jeszcze że zapach jest piękny i b.dobrze utrzymuje się na ubraniach.
ktoś tam wyżej napisał, że jak wszedł do pokoju to jegó córa zapytała co tak pieknie pachnie no wiec potwierdzam pieknie to pachnie i to tego parametry ma takie jak trzeba
Środa, 18 maj 2022, 12:28
Wczoraj Jaipur EDT zagościł w moich progach, a kupiony był w ciemno. Po drugim dniu testów mogę powiedzieć, że jestem oczarowany. Przepiękna, bogata i urzekająca kompozycja. Wiele się naczytałem na temat jego klasy i wysokiego stosunku jakości do ceny, ale finalny efekt przebił moje oczekiwania. Jest naprawdę nieziemsko. Szkoda, że kupiłem go teraz gdy jest ciepło, bo raczej nie nadaje się do takich temperatur, chociaż na wieczorne wyjście myślę, że powinien się sprawdzić w 15-20st. Projekcja wydaje się być całkiem solidna, a trwałość zadowalająca chociaż killerem Jaipura bym nie nazwał. Spokojnie mogłyby być sprzedawane przez Xerjoffa czy Amouage i myślę, że nadal robiłyby furorę przy cenach +500zł. Może trochę się śpieszę z wystawieniem oceny, ale nie sądzę, żeby mógłbym zmienić zdanie. Patrząc na to, że wyrwałem flakon poniżej 100zł to nie pozostaje mi nic innego jak wystawić ocenę 6.
Wtorek, 5 lipiec 2022, 21:17
(buszerą żajpuur)
pisali na forum, że spoko, mówili na youtube, że klasa... 90 pln...sprawdzam i ja Otwarcie oldskulowe, lekko świdrujące, ale dość szybko się ociepla. Osobiscie mam wrazenie - nadmienie, ze czesto mi sie zdarza przy kremowych gładkich zapachach, że zapach pachnie w swoje drugiej fazie jak skóra posmarowana kremem i spryskana woda kolońska wystawiona na słońce kilkanascie minut. Świeżość zanika krem jeszcze paruje a to wszystko otula ciepłe wieczorne powietrze... Im dalej tym gładziej i bardziej unisexowo, balsamicznie i kremowo. W pewnym momencie pewnie nawet gdybym to na małżonce w tej fazie powąchał moglbym sie spytac co to za fajny balsam/krem użyła. Bardzo ciekawy typ zapachu, niecodzienny i także nie na każdą myślę okazje, bardzo elegancki ale na swój sposób a skromny zarazem. Jak w porządnej modzie, tu nie krzyczą metki i loga, klasę widać po kroju i materiale, detalach. Jest tu też jakaś bliskość w nutach, taka romantyczna bliskość przytulenia. Te perfumy nie pachną pięknie, jednak jest coś pięknego w tym kiedy się je wącha szczególnie po tym jak sie ugładzą. chociaż niedzisiejsze warte posiadania w kolekcji dzieki za rekomendacje.
______
Solar powered dream machine.
Wtorek, 5 lipiec 2022, 22:32
Odważył się ktoś go użyć w lato ? Jak się układał ? Zimą go uwielbiam ale nawet w chłodzie może być za intensywny a co dopiero latem.
Sobota, 3 wrzesień 2022, 20:25
Jestem ostatnio w nastroju na wszystko co"vintage".
Porównując Jaipura do obecnego przesłodzonego mainstreamu dla mnie jest to zapach na 6. Mam EDP więc w ankiecie głosu nie oddam
Poniedziałek, 5 wrzesień 2022, 09:57
Kupiłem to cudo w ciemno zainspirowany recenzjami, w których porównywano Jaïpur do Opium. Opium używałem dobre kilka lat non-stop więc dobrze znam ten zapach. Jaïpur EDP nie ma z nim nic wspólnego. Na początku pachnie wprawdzie podobnie, lecz potem przechodzi w pudrowy, babciny zapach rodem ze spotkania kombatantów. Moja żona stwierdziła, że pachnę okropnie. Jaïpur EDP ma wprawdzie niezłe parametry i niezłą trwałość, chyba nawet lepwszą niż Opium, ale o ile do Opium YSL chętnie bym wrócił to Jaïpur zużyję wychodząc z dzieckiem do piaskownicy, bym nie kusił żadnej z mam. To nie jest zapach ani do garnituru, ani na spotkanie, gdzie musimy pachnieć niekoniecznie wystrzałowo, ale przynajmniej akceptowalnie...
Piątek, 4 listopad 2022, 17:07
(Ten post był ostatnio modyfikowany: Piątek, 4 listopad 2022, 18:29 przez Caruso. Edytowano łącznie: 1)
Czy wersja EDT i EDP się znacząco różnią?
I pytanie klucz... Jak bardzo przypomina Opium?
Piątek, 4 listopad 2022, 18:27
Ten sam styl, zupełnie różne zapachy. Nie do pomylenia ze sobą.
Piątek, 4 listopad 2022, 20:30
(Piątek, 4 listopad 2022, 17:07)Mateusz91 napisał(a): Czy wersja EDT i EDP się znacząco różnią? Na wszystkich forach piszą, że EDP jest dużo lepsza. Jaïpur jest tylko w otwarciu podobny do Opium. Jest słodki, pudrowy i najlepiej pachnie jak nawłazi w kołnierze kurtek, swetry, marynarki, szaliki. Wtedy dopiero czuć jego klasę i trwałość. Dlatego najlepiej używać tylko Jaïpur. |
|