Piątek, 9 czerwiec 2017, 19:56
(Ten post był ostatnio modyfikowany: Sobota, 6 luty 2021, 15:33 przez pblonski.)
Abercrombie & Fitch - Batch No. 46
rok wydania: 2015
nuty: czarna ambra, piżmo i cedr
Straszna bieda - szaro, buro i ponuro a do tego jeszcze biednie pod względem kompozycji, jakości i parametrów.
Składniki, gdyby wykorzystać te dobrej jakości, mają potencjał do stworzenia bardzo dobrych perfum, jednak w syntetycznym wykonaniu A&F wyszło to bardzo słabo. Mam wrażenie, że na perfumeryjnych warsztatach, gdzie nowicjusze mieszają ze sobą gotowe olejki, powstają ciekawsze kompozycje.
ocena 2/6
rok wydania: 2015
nuty: czarna ambra, piżmo i cedr
Straszna bieda - szaro, buro i ponuro a do tego jeszcze biednie pod względem kompozycji, jakości i parametrów.
Składniki, gdyby wykorzystać te dobrej jakości, mają potencjał do stworzenia bardzo dobrych perfum, jednak w syntetycznym wykonaniu A&F wyszło to bardzo słabo. Mam wrażenie, że na perfumeryjnych warsztatach, gdzie nowicjusze mieszają ze sobą gotowe olejki, powstają ciekawsze kompozycje.
ocena 2/6