Wtorek, 22 listopad 2011, 12:00
(Ten post był ostatnio modyfikowany: Sobota, 29 kwiecień 2023, 18:58 przez Caruso. Edytowano łącznie: 1)
![[Obrazek: 375x500.1111.jpg]](https://fimgs.net/mdimg/perfume/375x500.1111.jpg)
Otwiera się czymś dziwnym, trochę plastikowym. Przypomina takie samo plastikowe otwarcie w Reflection. Na szczęście to „coś” szybko się ulatnia. Zapach jest kwiatowo-pudrowy, przebija się przez to świeża nuta. Sądzę że ta świeżość to połączenie cytrusów i śliwki. Wyraźnie czuję kwiaty pomarańczy. Papierowy, pudrowy, kojarzy mi się z białym kolorem, białymi kwiatami i migdałami. Za sprawą tych migdałów kojarzy mi się z L’eau d’hiver, a raczej tym czym mógłby być gdyby perfumiarz-tandeciarz Ellena go nie zepsuł :roll: Chwilami robi się odrobinę mdły, ale po kilku minutach znowu jest ok. To jest jedynym jego minusem według mnie. Niby męski ale pachnie bardzo uniseksowo. Trochę taki Dia Men w wersji kwiatowej, bo te zapachy mają coś wspólnego - może za sprawą wspólnej śliwki i ylang-ylang? Podobnie jak tamten wydaje się bardzo uniwersalny, ale mnie kojarzy się z wiosną. Osobiście uważam że to dobry zapach. Coś dla ludzi eleganckich, ale nie staromodnych.