Niedziela, 20 listopad 2011, 11:38
(Ten post był ostatnio modyfikowany: Sobota, 19 grudzień 2020, 11:55 przez pblonski.)
![[Obrazek: 375x500.113.jpg]](https://fimgs.net/mdimg/perfume/375x500.113.jpg)
Wykreowany we wrześniu 1964 roku, choć większość źródeł mówi o 1965 roku.
Bardzo klasyczny szypr - mocny, trwały i męski. Pomimo oldschoolowej formuły, wciąż bardzo popularny. Dostępna jest cała linia produktów (woda toaletowa, woda po goleniu, balsam po goleniu, sztyft, krem do golenia), co nie jest tak oczywiste w przypadku zapachów z tej kategorii wiekowej.
Nuta głowy: aldehydy, bergamotka, artemizja, gardenia, tymianek, (bylica?)
Nuta serca: paczula, irys, szałwia, kardamon, jaśmin
Nuta bazy: skóra, drewno sandałowe, kokos, bursztyn, piżmo, wetiwer, mech dębowy


W otwarciu jest podobny do Antaeusa, potem kwaśnieje i idzie w stronę dziadkowych ziółek. Klasyka. Mi się podoba bardzo, chociaż mógłby być weselszy.
Tak się składa jednak, że znam ten zapach, choć nie z dyskotek: używałem maszynek do generowania tzw. suchego lodu na koncertach mojej kapeli. Wciąż mam jedną w domu. I dwa kanistry płynu. Powiem Ci, Windy, że to nie jest wcale takie głupie porównanie. Aramis to sucha, lekko słodkawa, drzewno-mchowa bomba, więc coś w tym jest.