Christian Dior - Homme Cologne EDT (2007)

[Tomek]

Nutami głowy są Mandarynka, Neroli, Bergamotka, Lawenda, Kardamon i Szałwia;
nutą serca jest Irys;
nutami bazy są Wetyweria, Kakao, Skóra, Bursztyn i Paczula.

Zakładam temat, bo może ktokolwiek na forum zna ten zapach. Ja niestety nie znam, ciężko go gdziekolwiek przetestować. Jak pachnie? Jak trwałość? Jak wypada w zestawieniu z pierwowzorem? Byłbym wdzięczny za opinie :-)

[Heniek]

Szukaj tematu nazwanego Dior Homme Cologne 2013. Dam sobie rękę uciąć, że istnieje.

Dior Homme Cologne to wycofany zapach z 2007 r.

[Heniek]

Ja to wiem, turbosnail. Ale zdaje się, że disaster3 nie wiedział

[nowy48]

Musze się pochwalić tym ze naleze do grona tych szczęśliwców którzy posiadają wersje z 2007 roku. Ten zapach to jak dla mnie arcydzieło. Pierwszy raz coś od Diora tak bardzo mi podeszlo. Nieco cierpkie cytrusowe otwarcie jakże wywarzone nie irytuje i po chwili nuty irysa i kakao delikatnie wysladzaja zapach nadając mu zupełnie innego wymiaru. Jeśli tak dobrze pachnial pierwszy Dior homme to bardzo ubolewam ze poznałem tylko jego zreformulowana odslone z czarną rura w środku. Jak ktoś trafi na ta wersje cologne i jest fanem Diora to z pewnością mu się spodoba ta pozycja.

[Heniek]

^up, a jak z parametrami? Bo czytałem, że kiepsko.

[nowy48]

Hmm parametry jak to w wersjach cologne do 4h. Siła rażenia nie powala, projektuje na tyle bym go wyczuł. AlE to nie ma znaczenia skoro zapach to piękny nawet jeśli trwa te 3-4 godzin

[Heniek]

Hm, dla mnie jednak parametry mają znaczenie. Zwłaszcza w perfumach szanujących się marek takich jak Dior.

Miałem okazję kupić 125 ml za ok. 220-230 zł (tester), nie skusiłem się.

[gurlen87]

Może warto w tytule wątku dodać rocznik wydania(2007)..będzie mnie zbłąkanych owieczek

//dobry pomysł, dodałem - luk

[nowy48]

Musze sprostować swoją opinię. Otóż zaaplikowalem o 12 i o 20 wciąż go czułem. Nuta kakao do samego końca. Zatem jak na wodę kolonska znakomita trwałość.

[Heniek]

Ciekawe. Ale najpierw wolałbym przeprowadzić testy. Z tego co piszesz, to może być coś, czego szukam. Słodziak irysowo-kakaowo-cytrusowy nadający się do założenia nawet latem.

Z tego co pamiętam, widziałem ostatnio w którymś sklepie internetowym 125 ml za 270 zł. Zdaję sobie sprawę, że cena będzie już tylko rosnąć.

[ananas]

Jak to Dior z serii Homme-elegancki. Jest jak podstawowy Homme z dodatkiem cytrusów. Bardzo pozytywny i elegancki zapach, na letnie wieczory idealny. Cytrusy bardzo ładnie wkomponowane w kompozycję Homma dodające nieco powiewu rześkości.

[grzegorz01]

Ameryki nie odkryję, bo w zasadzie powtórzę to co już było napisane, to bardzo delikatna, korporacyjna wersja klasycznego Dior Homme pozbawiona ostrości z delikatną nutą świeżości nada się nawet na lato. Można się zlewać do woli nikogo nie udusimy.
Jestem trochę zawiedziony, Francis Kurkdjian dla Diora stworzył perfumy zaledwie dobre a przy jego talencie liczyłem na więcej. Być może przez założenie że to ma być właśnie delikatniejsza wersja Dior Homme jest tak jak jest.
Z ciekawostek doczytałem, ze to był ulubiony zapach Johnny Deppa (oczywiście zanim pojawił się Sauvage ).
Ode mnie 4+ (choć pewnie zasługuje na więcej)

[Lucjan]

A ja dałem ocenę 5 Grzesiu - bo nie robiono zbytnich kombinacji przy tym zapachu - DNA klasyka i to w starej dobrej srebrnej rurze zachowane z mistrzowską precyzją

Mandarynka z neroli dają poczucie świeżości i cierpkości , która trwa mniej więcej godzinę , im bardziej się wygasza tym zbliża się do Homme

Jutro test globalny by przekonać się jak jest z trwałością , bo jak mniemam projekcja będzie i tak stonowana

[Marrr]

Wspaniale odświeżający zapach. Idealny na ciepłą/gorącą porę roku. W otwarciu czuć wyraźnie cytrusy, ale wysokiej jakości. Brak skojarzeń z odświeżaczem do toalety. Projekcja nie jest powalająca, ale jak dla mnie na "letni" zapach jest wystarczająca. Mimo, że nazwa Cologne, to w końcu stężenie EdT. Zapach jest lekki, cytrusowo-zielono-piżmowy. Brak wrażenia syntetyczności. Ja nigdy nie przepadałem za "świeżakami", ale jeśli ten zapach mi się podoba, to musi być naprawdę dobry.Wystawiam ocenę 5.

[faxide]

Bardzo fajna kreacja. Takie swiezaki lubie - dla mnie nie ma nic wspolnego z bardziej cytrusowym DHC13 - Mocne 5 dla tego wycofanego flankera

[gilbert]

Pierwsze wrażenie było dosyć słabe - te cytrusy w otwarciu jakoś nieciekawie układają się na mojej skórze, wg. mnie to najsłabszy punkt tej kompozycji. Potem to już po prostu Dior Homme.

Kilka razy jakoś z przypadku wrzuciłem go na siebie globalnie, i nosi się go całkiem przyjemnie.
Co ciekawe, nie razi jakoś mocno tą słynną irysową szminką.

Na upały się średnio nada, to zupełnie coś innego niż nowsze DCH, jego żywioł to raczej wiosna, letnie wieczory itd.

Nie będę płakał ze względu na zaprzestanie produkcji, ale odleweczkę spokojnie wypsikam z przyjemnością.

[borysbrzytwa]

Dziwny ma początek ten koloński Dior - nieco kwaśny, wręcz cierpki. Dopiero po chwili wyłania się z niego pierwowzór Dior Homme w lekkiej wersji, wręcz wiosennej. Przyjemny, delikatny, na pewno też nie nachalny. Bardzo dobry wybór kiedy nie ma się czasu na zastanowienie "a co by tu dzisiaj..." i trzeba podjąć szybką decyzję. Zadowolenie za każdym razem. Trwałość? 5-6h u mnie, projekcja nie specjalnie porywająca ale wyraźnie wyczuwalna. Z pełną świadomością dam 5.

[Immortal]

Mam całą flachę, i jest super Do biura, do koszuli na upały jak znalazł Uwielbiam tą nutę irysa zmieszaną z cytrusami, neroli i kakao . Jest przyjemny, lekko słodki. Dobrze go czuję przez kilka godzin , a trawłość spokojnie 8-10 godzin. Mocna 5 ode mnie