Niedziela, 9 kwiecień 2017, 20:59
(Ten post był ostatnio modyfikowany: Niedziela, 31 styczeń 2021, 19:28 przez pblonski.)
Abercrombie & Fitch - Fierce Ultimate
rok wydania: 2016
nuty: alpejski śnieg, zamrożona szałwia, nuty drzewne
A&F popłynął z nutami. 8-)
Fierce Ultimate, raz że nie ma w zasadzie nic wspólnego z Fierce'm, dwa że nie ma też nic wspólnego z wymyślonymi składnikami.
Pachnie do bólu sztampowo i sztucznie. Mięta, szczypta cytrusów i maksymalnie syntetyczna drzewno-piżmowa baza. Do tego dochodzą jeszcze mizerne parametry: 4-5h trwałości. Perfumowy koszmarek, który chyba tylko dla podbicia słupków sprzedażowych ma "Fierce" w nazwie.
2/6
rok wydania: 2016
nuty: alpejski śnieg, zamrożona szałwia, nuty drzewne
A&F popłynął z nutami. 8-)
Fierce Ultimate, raz że nie ma w zasadzie nic wspólnego z Fierce'm, dwa że nie ma też nic wspólnego z wymyślonymi składnikami.
Pachnie do bólu sztampowo i sztucznie. Mięta, szczypta cytrusów i maksymalnie syntetyczna drzewno-piżmowa baza. Do tego dochodzą jeszcze mizerne parametry: 4-5h trwałości. Perfumowy koszmarek, który chyba tylko dla podbicia słupków sprzedażowych ma "Fierce" w nazwie.
2/6