Piątek, 21 sierpień 2020, 12:06
Coraz mniej fajnie i mniej pozytywnie mnie zaczyna zaskakiwać ten Dior Sport. Po pierwsze zaczynam w nim czuć kompot owocowy, nie wiem z jakich owoców, ale powiedzmy że porzeczki, truskawki, wiśnie, czerwone pomarańcze, pomarańcze, grejpfruty i cytryny.
Gorsze jest to, że czuję syntetyczność - coś jakby jakieś dziwne estry, lakier do paznokci, ale z czymś zmieszany.
Gorsze jest to, że czuję syntetyczność - coś jakby jakieś dziwne estry, lakier do paznokci, ale z czymś zmieszany.
Złote myśli użytkownika nowy48:
"Jeszcze nie wachali a już oceniają ma pdst składu. . flakon nawiązuje nieco do tego co już dior wypuszcza."
"Gdyby tak przyrównać to acqua di Parma oud z tym ze pozbawiona tytułowego składnika."
"Jeszcze nie wachali a już oceniają ma pdst składu. . flakon nawiązuje nieco do tego co już dior wypuszcza."
"Gdyby tak przyrównać to acqua di Parma oud z tym ze pozbawiona tytułowego składnika."