Piątek, 8 styczeń 2021, 15:54
wiem, 5 lat
Ankieta: Moja ocena Amouage - Lyric Man EDP (2008) (nie oceniaj zapachu, jeśli go nie znasz!): Nie posiadasz uprawnień, aby oddać głos w tej ankiecie. |
|||
1 - Bardzo słaby (DNO) | 2 | 1.77% | |
2 - Słaby | 2 | 1.77% | |
3 - Przeciętny | 16 | 14.16% | |
4 - Dobry | 17 | 15.04% | |
5 - Bardzo dobry | 46 | 40.71% | |
6 - Genialny | 30 | 26.55% | |
Razem | 113 głosów | 100% |
*) odpowiedź wybrana przez Ciebie | [Wyniki ankiety] |
Piątek, 8 styczeń 2021, 15:54
wiem, 5 lat
Piątek, 8 styczeń 2021, 16:29
Muszę sprawdzić jaką ja mam różnicę w produkcji flakonów, bo też będzie koło tego, ale są niemalże idealnie takie same
Środa, 13 styczeń 2021, 14:28
Otrzymałem odlewkę. Cóż...różane mydełko lub jakiś detergent do podłogi. Niestety tak to pachnie. Przypomina mi jakiś płyn do podłóg.
Zapach pozbawiony jakichkolwiek pierwiastków męskich. Jest Unisexem ze wskazaniem na starsze Panie. Czy jest piękny ? No nie. Żaden europejski dom perfumeryjny by czegoś podobnego nie wypuścił to mogło się przytrafić tylko arabom. Ode mnie ocena 3 bo parametry ma raczej dobre, ale gdyby nie parametry byłoby 2.
Środa, 13 styczeń 2021, 14:32
Chciałbym mieć taki płyn do podłóg.
Środa, 13 styczeń 2021, 14:38
Powiem Ci że ja też
Środa, 13 styczeń 2021, 14:46
Jesteście po prostu zboczeni :-). Dla przeciętnego normalnego człowieka konsumującego zapachy to jest dziwactwo.
Środa, 13 styczeń 2021, 15:00
Przeciętnemu normalnemu konsumentowi wystarcza to co sprzedawczyni zaproponuje w Douglasie. Tutaj nie jest tajemnicą, że są perfumaniacy, którzy oczekują czegoś więcej
Środa, 13 styczeń 2021, 15:10
Ja przy kilku pierwszych podejściach byłem ciut zdegustowany i czekałem żeby tylko już się skończyło to co mam.
Aż któregoś razu tak pięknie mi ten zapach zagrał, że dokupiłem jeszcze kilka próbek po 2 ml. Niestety jak na razie też mam wciąż poczucie, że to jest damski zapach, ale nie zmienia to faktu, że piękna jest ta róża. Oceny na razie nie wystawiam dopóki nie zużyję całości i wtedy zastanowię się czy będzie ciąg dalszy czy też nie.
Poniedziałek, 18 styczeń 2021, 15:33
(Ten post był ostatnio modyfikowany: Poniedziałek, 18 styczeń 2021, 15:34 przez Viking.)
(Środa, 13 styczeń 2021, 14:46)Potenza napisał(a): Jesteście po prostu zboczeni :-). Dla przeciętnego normalnego człowieka konsumującego zapachy to jest dziwactwo. Przeciętny psikacz perfum nawet nie wie co to jest Amouage Ja sam początkowo Lyrica w ogóle nie miałem zamiaru dołączyć do kolekcji, a wyszło jak wyszło i teraz nie wyobrażam sobie go nie mieć. Nie mam dylematu, czy jest męski czy nie - szczególnie kiedy na ulicach widzę tłumy ślicznych chłopaczków, z gołymi kosteczkami, zachowującymi się równie męsko co ich koleżanki/dziewczyny, to jakoś dylematy na temat Lyrica wydają się śmieszne Ja sam uważam, że Lyricowi nic, ale to nic nie brakuje żeby móc go nazywać męskim, a jeżeli komuś nie pasuje kwiatowe otwarcie... no cóż poradzić? Noszę go z ogromną przyjemnością, coraz to odkrywam w nim coś nowego i tak ostatnio odniosłem wrażenie, że w bazie robi się w pewien sposób skórzany - jest to skóra nieoczywista, takie wrażenie jakby, coś jak zapach szuflady, w której były skórzane rękawiczki.
Poniedziałek, 18 styczeń 2021, 16:01
Z takich ciekawostek z zakresu batchologii to niedawno capnąłem flakon, którego batch wskazuje na 2019 ( A...D.... - jeśli to inny rocznik to niech mnie ktoś poprawi ). W porównaniu z tym co miałem wcześniej a był to rocznik 2017 albo 18, jest ogromna różnica na plus dla tego, którego mam teraz. Ten wcześniejszy to była dosłownie tragedia nosiłem go czasem w upały jako zapach typowo letni, bo wyłącznie do tego się nadawał.
Ten nowszy juice z flakonu przypomina mi Lyrica z 2013/14 którego miałem dawno temu. Był to już Lyric po pierwszych zmianach formuł, było już częściowo wycięte kadzidło ale pozostawała charakterystyczna cecha tego zapachu - crispness czyli taka specyficzna kruchość / chrupkość / landrynkowość nie wiem jak to dokładnie powiedzieć, ale jak ktoś miał do czynienia ze starszymi Lyricami to wie co mam na myśli Druga rzecz, nie robi się prawie w ogóle mydlany a ta wersja z rozbiórki którą miałem, po godzinie była już dość mocno mydlana
Poniedziałek, 18 styczeń 2021, 16:11
Mój jest 2015, ale wcześniej testowałem ubiegłoroczny i w życiu bym nie pomyślał o mydlaności, natomiast jest wyraźna nuta dymna i ziołowa, a szczególnie w 2015 czuć mocno gałkę muszkatołową.
Poniedziałek, 18 styczeń 2021, 16:30
Ciekawe, mam roczniki 2010 Oman oraz 2018 UK, w zadnym nie wyczuwam mydlanosci
Piątek, 5 luty 2021, 17:31
Z Lyric bardzo mi ostatnio po drodze, dziś akurat znów go noszę, a to to u mnie rzadkość, żeby w odstępie kilku dni sięgać ponownie po to samo pachnidło. Obłędny zapach, kwiatowo przyprawowo drzewna mieszanka Lyric działa na mnie jak narkotyk.
Wysłane z mojego M2007J20CG przy użyciu Tapatalka
Piątek, 5 luty 2021, 17:52
I ja uwielbiam Lyrica. Rozwala mnie błogo ta kompozycja. Często wącham sam korek, żeby się uśmiechnąć pod nosem. Radosny, świetlisty blend, wyjątkowej urody i jakości. Jeden z moich najlepszych zapachów „od święta”, pod najlepsze ubrania.
Sobota, 6 luty 2021, 09:12
Ja się pod tym podpisuję. Lyric jest świetny!!!
Wysłane z mojego M2003J15SC przy użyciu Tapatalka
Wtorek, 24 sierpień 2021, 17:11
Lyric Man kupiłem prawie w ciemno, raz wąchałem z korka i byłem ciekawy jak zagra na mnie.
Doceniam kompozycję, jest to zapach głęboki, zmienny i czuć jakość składników, ma bardzo naturalny wydźwięk. Czuć orient Pierwsza skrzypce gra róża, odbieram ją jako nie do końca dojrzałą, dodatkowo z jakąś zielenią, zaraz za nią są przyprawy i kadzidło. W bazie najbardziej dla mnie wybija się piżmo. Są to drugie perfumy obok alexandria II które kojarzą mi się z mydłem (bez negatywnego wydzięku). Podoba mi się ta kompozycją, ale na na mnie. Za bardzo skręca w damską stronę. Wychodzi na to że jedyną różę którą akceptuje to egoiste lub róża z oudem. Parametry bardzo dobre, podobne do beach hut. Użyty wieczorem jest jeszcze wyczuwalny rano. Wystawiam 6 bo są to bardzo dobre perfumy.
Wtorek, 24 sierpień 2021, 17:53
Wtorek, 24 sierpień 2021, 18:30
Wybacz mi moją skrupulatność .
Środa, 25 sierpień 2021, 14:29
Ależ ten Lyric jest PIĘKNY! Ta róża jest taka - romantyczna Idealny zapach do białej koszuli w słoneczny wiosenny dzień
Dziś po raz pierwszy poznałem Lyrica i Journey. Oba są w tej chwili na mojej liście chciejstw od Świętego Mikołaja Przydałoby się jeszcze Brackena poznać |
|