Sobota, 22 styczeń 2022, 14:54
Dobre podsumowanie. Takie cięcie kataną w powietrzu
Ankieta: Moja ocena Chanel - Platinum Égoïste EDT (1993) (nie oceniaj zapachu, jeśli go nie znasz!): Nie posiadasz uprawnień, aby oddać głos w tej ankiecie. |
|||
1 - Bardzo słaby (DNO) | 0 | 0% | |
2 - Słaby | 3 | 1.20% | |
3 - Przeciętny | 15 | 6.02% | |
4 - Dobry | 30 | 12.05% | |
5 - Bardzo dobry | 108 | 43.37% | |
6 - Genialny | 93 | 37.35% | |
Razem | 249 głosów | 100% |
*) odpowiedź wybrana przez Ciebie | [Wyniki ankiety] |
Sobota, 22 styczeń 2022, 14:54
Dobre podsumowanie. Takie cięcie kataną w powietrzu
Sobota, 22 styczeń 2022, 16:57
Zazdroszczę wam że go czujecie w mojej kolekcji go zabranie bo mój nos go ignoruje całkowicie.
Sobota, 22 styczeń 2022, 17:05
W Sephorze można kupic teraz Platynowego 100 ml za 380 zł z kodem bday.
Niedziela, 23 styczeń 2022, 12:40
W ostatnim czasie średnio raz w tygodniu Sephora ma dobre obniżki.
Niedziela, 23 styczeń 2022, 14:21
Cięcie kataną super porównanie
Sobota, 5 marzec 2022, 14:09
(Ten post był ostatnio modyfikowany: Sobota, 5 marzec 2022, 14:28 przez Czarny. Edytowano łącznie: 4)
Dziwna sprawa. Dziś w Notino spotkałem tester tego zapachu, który miał żółtą ciecz, nie bezbarwną czy lekko kremową jak to normalnie bywa, tylko ciecz była żółta, oczywiście jasno żółta. Z ciekawości psiknąłem zobaczyć co tam siedzi w środku a tam dużo lepszy zapach. Zawsze platynowego nie czułem, po prostu mój nos nie wyczuwał go był tak delikatny a na papierku to już w ogóle. Teraz zapach jest dobrze wyczuwalny, na papierku też. W dodatku pachnie lepiej. Jest pięknie metaliczny i głęboko ziołowy, to już nie tylko metaliczna świeżość ale też sporo świeżych ziół.
Poniżej przesyłam zdjęcie jak wyglądał kolor cieczy, zdjęcie tego dobrze niestety nie oddaje.
Sobota, 5 marzec 2022, 14:20
(Ten post był ostatnio modyfikowany: Sobota, 5 marzec 2022, 14:21 przez inves. Edytowano łącznie: 1)
Ja kupiłem kilka lat temu tester, który miał zielonkawy odcień cieczy.
Porównywałem z flakonem w perfumerii, i był to na pewno oryginał. Zapach różnił się w niuansach od tych o 'standardowym' kolorze, był jakby bardziej ziołowy, i mniej gorzki w długoterminowej bazie (na blotterze). Jednak zdecydowałem się go zwrócić sprzedawcy. Morał z tego jest taki, że bywają różne wypusty tego zapachu. Inna sprawa - ekspozycja na światło w perfumerii potrafi drastycznie zmienić kolor cieczy. W jednym z butików pokazano mi kilka flakonów, które stały w pełnym świetle przez pewien czas oraz świeżo wyjęty z opakowania. Duża różnica, ale jakoś na zapach to zauważalnie nie musi wpływać.
Sobota, 5 marzec 2022, 14:25
(Ten post był ostatnio modyfikowany: Sobota, 5 marzec 2022, 14:26 przez Czarny. Edytowano łącznie: 1)
To akurat był bardzo świeży tester, kod 6607 albo coś takiego.
Sobota, 5 marzec 2022, 14:32
(Sobota, 5 marzec 2022, 14:20)inves napisał(a): W jednym z butików pokazano mi kilka flakonów, ale ile one mogą stać - max pół roku, przecież każdy kto tam wchodzi to się psika na forum mamy koneserów co posiadają flakony 30+ moja mama trzyma swoje perfumy, normalnie w łazience na półce, jest nieuświadomiona, ale NIGDY nie usłyszałem, żeby jej się zapachy zepsuły ktoś na forum zrobił wpis właśnie o tym, że p. nie mogą się szybo psuć, bo producenci wiedzą gdzie kupujący je trzymają p.w.
Sobota, 5 marzec 2022, 14:34
(Ten post był ostatnio modyfikowany: Sobota, 5 marzec 2022, 14:35 przez Czarny. Edytowano łącznie: 1)
Ten tester na pewno się nie zepsuł, bo stoi od bardzo niedawna, widać nawet, że jest pełen. Na pewno na lato zapoluję, na flakon z podobnego okresu bo jest doskonały.
Sobota, 5 marzec 2022, 14:35
(Ten post był ostatnio modyfikowany: Sobota, 5 marzec 2022, 14:39 przez inves. Edytowano łącznie: 2)
(Sobota, 5 marzec 2022, 14:32)maras_sc2 napisał(a): ale ile one mogą stać - max pół roku, przecież każdy kto tam wchodzi to się psikaTo było w butiku, gdzie część flakonów stanowiła wystrój. Były to na pewno oryginały, nie atrapy, sympatyczna dziewczyna pokazała mi te szczególnie różniące się kolorem. Nie zapachem. (Sobota, 5 marzec 2022, 14:25)Czarny napisał(a): To akurat był bardzo świeży tester, kod 6607 albo coś takiego.Prawdopodobnie od czasu do czasu zdarza się wypust, który nieco odbiega od normy. To pewnie dobrze - nie są to całkowite syntetyki produkowane przy pomocy automatycznych procedur.
Sobota, 5 marzec 2022, 14:37
@inves a mi kiedyś w drogerii obsługa powiedziała, że są panie [przykład 1 starszej pani podała] które potrafią przyjść np. przed pracą się wypisikać i nara.. nigdy nic nie kupują
Sobota, 5 marzec 2022, 14:42
No są, sam widziałem takie osoby, które się dokładnie perfumowały.
Czy to jednak wpływa na kolor, to nie wiem.
Sobota, 5 marzec 2022, 21:31
Baza tego wypustu jest fantastyczna, piękna zimna metaliczno czysta ziołowość. Polecam więc najnowsze wypusty.
Poniedziałek, 25 kwiecień 2022, 14:07
(Ten post był ostatnio modyfikowany: Środa, 11 maj 2022, 23:21 przez Czarny. Edytowano łącznie: 2)
Dojechała do mnie 50 z marca 2022 i jest to samo co z tym testerem, czyli ciecz jest bardziej żółta niż było do tej pory. Zobaczymy czy zapach dalej jest tak wyśmienity jak w tamtym testerze. Jednak potwierdza się, że najnowsze butle mają ciecz bardziej żółtawą.
PS: Wymiata ten najnowszy wypust, jest głęboki, mocny i idealnie zbalansowany. Czysta przyjemność.
Wtorek, 31 maj 2022, 16:42
Zapach miodzio, ale niestety parametry na mnie kiepskawe
Środa, 1 czerwiec 2022, 15:28
Cholera, no powiem Wam, że kompletnie do mnie nie trafia i nie rozumiem zachwytów. Psiknąłem dziś 3 strzały na lewy nadgarstek w S. i od samego otwarcia aż do teraz jedyne co czuję, to dobrej jakości francuskie mydło w kostce. Zapach nie ewoluuje na mnie, jest jednolity i po prostu.. Świeży.
Dla kontrastu na prawy nadgarstek poszły analogiczne 3 strzały Bleu de Chanel EDP no i tu zupełnie insza inszość. Z początku ciężkawy, drzewny, szlachetny, gdzieś w tle ujawnia swoje DNA serii Bleu najlepiej wyczuwalne dla mnie w EDT i Parfum. Wielowymiarowy i kompletny.
Czwartek, 2 czerwiec 2022, 21:07
(Środa, 1 czerwiec 2022, 15:28)jmrz06 napisał(a): Cholera, no powiem Wam, że kompletnie do mnie nie trafia i nie rozumiem zachwytów. Psiknąłem dziś 3 strzały na lewy nadgarstek w S. i od samego otwarcia aż do teraz jedyne co czuję, to dobrej jakości francuskie mydło w kostce. Zapach nie ewoluuje na mnie, jest jednolity i po prostu.. Świeży. Ja mam zupełnie odwrotnie. Platynowy ma głębie, ostrość. Mega. Blue mi się w miarę podoba ale szybko znika że prawie go nie czuję. To Fierce w podobnych nutach dłużej pachnie. No chyba że to mój odbiór, ale czytam że nie.
Czwartek, 9 czerwiec 2022, 19:09
Wydaje mi sie, czy ten nowy platinum co przyszedł jakiś żółciejszy? xD
Czwartek, 9 czerwiec 2022, 21:18
(Ten post był ostatnio modyfikowany: Czwartek, 9 czerwiec 2022, 21:27 przez inves. Edytowano łącznie: 2)
Kolor cieczy może się różnić w zależności od wypustu,
chyba o tym kiedyś tu pisaliśmy. Miałem np. egzemplarz ewidentnie zielonkawy (na pewno był to inny odcień cieczy niż przeciętny / standardowy), i nieco różnił się też sam zapach - był odrobinę bardziej właśnie 'zielony', w nutach trawiasto-ziołowych i delikatniejszy w późnej bazie (wyczuwalnej dobrze na blotterze). Był to na 100% oryginał. Być może paradoksalnie świadczy to dobrze o firmie i samych perfumach - proces produkcyjny nie jest całkowicie matrycowy, czy automatyczno-syntetyczny, bez indywidualnych akcentów. |
|