Sobota, 29 październik 2011, 16:11
(Ten post był ostatnio modyfikowany: Czwartek, 11 sierpień 2022, 16:37 przez Caruso. Edytowano łącznie: 2)
![[Obrazek: 375x500.721.jpg]](https://fimgs.net/mdimg/perfume/375x500.721.jpg)
Nie wierzę... W naszym katalogu znalazłem parę zapachów od Issey, za wyjątkiem "ojca". Tego najwazniejszego, flagowego.
Długo unikałem Issey Miyake L'eau d'Issey, aż w końcu musiałem sprawdzić, co spowodowało, że ten zapach jest na szczytach listów zapachowych przebojów. W końcu poznałem jego tajemnicę i pokochałem, jak siostrę. Kolegi...

Miłość spóźniona, ale spełniona. Moja rada - tego zapachu nie można oceniać po początkowych, odrzucających nutach. Z każdą godziną nabiera wartości i trwa na skórze cały, boży dzień. Końcówka zapachu to uczta dla nosa.
Zapach nie tylko na lato. Jest lekki, ale charakterny. Flakon pięknie pasuje do zawartości.
http://www.fragrantica.com/member/35168/
http://www.basenotes.net/members/3013-Mario-K
http://roqfort.digart.pl/
http://www.basenotes.net/members/3013-Mario-K
http://roqfort.digart.pl/