Sobota, 29 październik 2011, 10:56
dzisiaj zjechała moja sister z nowiutkim flachoniszczem
prady infusion d'iris i powiem Wam, że na pierwszy niuch
nie wyczuwam różnic z Infusion d'Homme, obie wersje może
stosowac kazdy samiec, który zapragnie irysowego mydełka,
flakon jest mistrzowski choć myślałem, że zatyczka
bedzie odrobinę lepszej jakości, ale to przecież szczegół prawda?
prady infusion d'iris i powiem Wam, że na pierwszy niuch
nie wyczuwam różnic z Infusion d'Homme, obie wersje może
stosowac kazdy samiec, który zapragnie irysowego mydełka,
flakon jest mistrzowski choć myślałem, że zatyczka
bedzie odrobinę lepszej jakości, ale to przecież szczegół prawda?