Poniedziałek, 24 październik 2011, 07:11
(Ten post był ostatnio modyfikowany: Czwartek, 7 marzec 2024, 19:29 przez Caruso. Edytowano łącznie: 1)
Jaguar for Men - aromatyczno-ziołowa kompozycja typu fougere.
Nie widzę wątku poświęconego temu klasykowi a więc taki tworzę, bo warto mieć Jaguar for Men pod ręką
Głowa: lawenda, bazylia, tymianek, jałowiec, bergamotka, mandarynka, pomarańcz.
Serce: drzewo sandałowe, cedr, paczuli, gałka muszkatołowa, goździki, jodła.
Baza: piżmo, ambra, tytoń, paproć.
Autorem kompozycji jest Thierry Wasser a zapach pojawił się 20 lat temu i jak na klasykę przystało, nie starzeje się.
Otwarcie bardzo świeże ziołowe, mieszaniną ziół z przyklasztornego ogródka zdominowanego zapachem bazylii i lawendy, ale z czasem ewoluuje w kierunku nut jodłowo-balsamicznych i taki świeżo jodłowo-jałowcowy pozostaje do końca, a na mojej suchej skórze trwa minimum 9 godzin.
Klimatem Jaguar for Men przypomina YSL Rive Gauche. Oba pachnidła nieco oldskulowe, nobliwe i z charakterystycznym dystansem. Zapach bynajmniej nie jest uwodzicielski jak to można doczytać w wielu opiniach w sieci, ale bez wątpienia elegancki i z klasą jak przystało na klasykę. Jak znalazł na co dzień dla dojrzałego faceta