Poniedziałek, 22 sierpień 2011, 17:37
Madziu, to niedobrze że Coco Ci się nie podoba. Co innego w takim razie na randkę ze mną założysz zapachowo?
Poniedziałek, 22 sierpień 2011, 17:37
Madziu, to niedobrze że Coco Ci się nie podoba. Co innego w takim razie na randkę ze mną założysz zapachowo?
Poniedziałek, 22 sierpień 2011, 17:38
Kourosa
Poniedziałek, 22 sierpień 2011, 17:39
Doskonały wybór. To jesteśmy umówieni, odezwij się na PW
Poniedziałek, 22 sierpień 2011, 17:40
Madzia i Tomek - genialna wymiana!
Poniedziałek, 22 sierpień 2011, 17:40
zabrakło słynnego:
- to gdzie się spotkamy? - a gdzie Ci pasuje... - a o której? - jak Ci wygodnie - super to jesteśmy ustawieni 8-)
hito wa mikake ni yoranu mono...
http://www.fragrantica.com/member/40210/ http://perfumomania.wordpress.com/
Poniedziałek, 22 sierpień 2011, 17:42
Jeszcze tego zabrakło w nawiązaniu do obrazka:
Cytat:Madziu, to niedobrze że Coco Ci się nie podoba. Co innego w takim razie na randkę ze mną założysz zapachowo? Przede wszystkim majtki założę... ...a zapachowo Kourosa.
Poniedziałek, 22 sierpień 2011, 17:44
madzia napisał(a):Przede wszystkim majtki założę... muhahahaah rotfl big big szacun... rządzisz Madziu 8-)
hito wa mikake ni yoranu mono...
http://www.fragrantica.com/member/40210/ http://perfumomania.wordpress.com/
Poniedziałek, 22 sierpień 2011, 17:46
no na pierwszą randkę to nawet wypada
Poniedziałek, 22 sierpień 2011, 17:48
No, no ciekawe, ciekawe...Nic z moich typów.Te o których piszecie omijam szerokim łukiem.I nic mnie nie zmusiłoby do ich wypróbowania.Słowo.
Poniedziałek, 22 sierpień 2011, 17:49
A zatem czekamy na Twoje typy.
Poniedziałek, 22 sierpień 2011, 17:51
Christian Dior Addict
przepyszny szczerze powiedziawszy jest to pierwszy kobiecy zapach który mi się naprawdę podoba
Poniedziałek, 22 sierpień 2011, 17:52
Zastanawiam się czemu wy lubicie u kobiet takie słodziaki?
Nie mogę zrozumieć miłości do dużych dawek wanilii i składników krążących wokół słodyczy zapachowych ... Jedyny słodziak(dla mnie) - z dużą dawką morskiej soli to hermes, elixir des merveilles.To mi się podobam.Resztę też oczywiście podam - w ramach mojej złotej dziesiątki
Poniedziałek, 22 sierpień 2011, 17:53
HMM potrzebuje dokonać testu numer 2 w takim razie, ale słodkości tam nie czułem
Poniedziałek, 22 sierpień 2011, 17:53
dla mnie addict jest słodki
Poniedziałek, 22 sierpień 2011, 17:54
Moja żona, zanim ją poznałem, używała Lacoste Pour Femme... coś pięknego!
Bentley inaczej niż w motoryzacji, zaskakuje mnie pozytywnie nie tylko jakością, ale też ceną
Poniedziałek, 22 sierpień 2011, 17:55
kamolskee napisał(a):Moja żona, zanim ją poznałem, używała Lacoste Pour Femme... coś pięknego! Strasznie to zabrzmiało ja uwielbiam i staram się używać norma kamali incense profumum roma fumidus heeley cardinal santa maria novella patchuli lutens serge noir
Poniedziałek, 22 sierpień 2011, 17:55
łojoj Szeptucho, widzę same ciężkie kalibry...
hito wa mikake ni yoranu mono...
http://www.fragrantica.com/member/40210/ http://perfumomania.wordpress.com/
Poniedziałek, 22 sierpień 2011, 17:56
taka moja natura i mojej skóry - wycinam od razu górę zapachu i mam to co inni mają po paru godzinach
Poniedziałek, 22 sierpień 2011, 17:57
Szeptucha napisał(a):zatem musisz nieźle intrygować swoimi zapachami, używasz czasem coś świeżego ?kamolskee napisał(a):Moja żona, zanim ją poznałem, używała Lacoste Pour Femme... coś pięknego!
Poniedziałek, 22 sierpień 2011, 17:59
psiknąłem wczoraj sobie tę normę kamali incense i mam nie lada zagwozdkę....
zapach ciężki i przytłaczający na granicy noszalności... dominującym składnikiem okazała się żywica drzewna a nie kadzidło... zapach tylko nieznacznie ewoluuje na skórze, ale jest i tak o niebo przyjemniejszy niż fumidus... trzeba się z nim oswoić i przywyknąć do jego brzmienia, ale i tak nie mogę się pozbyć uczucia syntetycznej chemii w odbiorze zapachu.... żywica jest chemicznie tuningowana i podrasowana do granicy wytrzymałości mego postrzegania tej nuty... zapach sprawia wrażenie że pachnie jednym akordem i będę musiał nieźle go pomęczyć by spróbować powiedzieć o nim coś więcej.... jest jednak jednym z najcięższych, monotematycznych kalibrów z którymi miałem styczność...
hito wa mikake ni yoranu mono...
http://www.fragrantica.com/member/40210/ http://perfumomania.wordpress.com/ |
|