Sobota, 21 maj 2016, 21:33
(Ten post był ostatnio modyfikowany: Poniedziałek, 18 styczeń 2021, 13:38 przez pblonski.)
Ulysse marki Vicky Tiel to aromatyczno - fougere perfumy dla mężczyzn.
Nutami głowy są neroli, yuzu, rezeda, mandarynka i lima;
nutami serca są gałka muszkatołowa, goździk (przyprawa), goździk (roślina), lawenda, głóg i nuty drzewne;
nutami bazy są paczula, benzoes, piżmo, wanilia i mech dębowy.
Gdyby te perfumy były dostępne w Polsce w cenie, w której można dostać je za oceanem (czyli pewnie około 10-15$) nie schodziłyby z perfumeryjnych list przebojów i otwierałyby wątek "Najlepsze pachnidła do 100zł". Z jakiegoś jednak powodu nie ma ich ani w Polsce, ani w sensownej cenie w Europie. A naprawdę szkoda. :/ Jak na pachnidło w tej cenie, pachną całkiem naturalnie, nie drażnią syntetycznością. W otwarciu cytrusowo-kwiatowe, przechodzą niedługo w kwietno-przyprawową, lekko aromatyczną fazę serca. Baza na mojej skórze to głównie słodka wanilia z odrobiną paczuli i neroli, które czuć przez cały czas trwania zapachu na skórze. Tu kolejne zaskoczenie: trwałość ponad 12h przy zauważalnej projekcji praktycznie cały czas! Rewelacyjne parametry, które zawstydzają 90% obecnego mainstreamu.
Jeśli ktoś za wielką wodą trafi na flaszkę zachęcam do kupna w ciemno. Jak nie podpasuje to chętnie odkupię. Nawet kilka flaszek.
Nutami głowy są neroli, yuzu, rezeda, mandarynka i lima;
nutami serca są gałka muszkatołowa, goździk (przyprawa), goździk (roślina), lawenda, głóg i nuty drzewne;
nutami bazy są paczula, benzoes, piżmo, wanilia i mech dębowy.
Gdyby te perfumy były dostępne w Polsce w cenie, w której można dostać je za oceanem (czyli pewnie około 10-15$) nie schodziłyby z perfumeryjnych list przebojów i otwierałyby wątek "Najlepsze pachnidła do 100zł". Z jakiegoś jednak powodu nie ma ich ani w Polsce, ani w sensownej cenie w Europie. A naprawdę szkoda. :/ Jak na pachnidło w tej cenie, pachną całkiem naturalnie, nie drażnią syntetycznością. W otwarciu cytrusowo-kwiatowe, przechodzą niedługo w kwietno-przyprawową, lekko aromatyczną fazę serca. Baza na mojej skórze to głównie słodka wanilia z odrobiną paczuli i neroli, które czuć przez cały czas trwania zapachu na skórze. Tu kolejne zaskoczenie: trwałość ponad 12h przy zauważalnej projekcji praktycznie cały czas! Rewelacyjne parametry, które zawstydzają 90% obecnego mainstreamu.
Jeśli ktoś za wielką wodą trafi na flaszkę zachęcam do kupna w ciemno. Jak nie podpasuje to chętnie odkupię. Nawet kilka flaszek.