Czwartek, 5 maj 2016, 21:36
(Ten post był ostatnio modyfikowany: Niedziela, 17 styczeń 2021, 16:52 przez pblonski.)
/Za portalem Fragrantica.pl "DKNY Men marki Donna Karan to cytrusowo - aromatyczne perfumy dla mężczyzn. DKNY Men został wydany w 2000 roku. Twórcą kompozycji zapachowej jest IFF.
Nutami głowy są imbir i mandarynka;
nutami serca są bluszcz i jałowiec;
nutami bazy są drzewo sandałowe i klon."
Moje ukochane perfumy. Używam ich już przeszło 10 lat. Poznałem je na początku lat dwutysięcznych na lotnisku i się w nich zakochałem. Świerze, ale nie w cytrusowym wydaniu. Niby z początku pierwsze skrzypce gra mandarynka, ale po chwili ujawnia się jałowiec i przechodzi to wszystko w sandałowca. Czy jest syntetycznie? O tak. Czy jest przyjemnie? Jak najbardziej. Drzewnie, korzennie, ładnie. Kiedyś na pewno były trwalsze. Obecnie raczej figlarne. Potrafią pachnieć pół dnia, ale zdarza się, że po kilku godzinach nie ma po nich śladu. Projekcja jak to w perfumach amerykańskich. Z początku mocna, a po czasie biurowa. Perfumy uniwersalne. Sprawdzą się w każdej porze roku, ale jednak lepiej gdy jest ciepło. Dla mnie zapach genialny. Co nie zmienia faktu, że dla większości pewnie słaby/przeciętny.
Ode mnie 6.
Nutami głowy są imbir i mandarynka;
nutami serca są bluszcz i jałowiec;
nutami bazy są drzewo sandałowe i klon."
Moje ukochane perfumy. Używam ich już przeszło 10 lat. Poznałem je na początku lat dwutysięcznych na lotnisku i się w nich zakochałem. Świerze, ale nie w cytrusowym wydaniu. Niby z początku pierwsze skrzypce gra mandarynka, ale po chwili ujawnia się jałowiec i przechodzi to wszystko w sandałowca. Czy jest syntetycznie? O tak. Czy jest przyjemnie? Jak najbardziej. Drzewnie, korzennie, ładnie. Kiedyś na pewno były trwalsze. Obecnie raczej figlarne. Potrafią pachnieć pół dnia, ale zdarza się, że po kilku godzinach nie ma po nich śladu. Projekcja jak to w perfumach amerykańskich. Z początku mocna, a po czasie biurowa. Perfumy uniwersalne. Sprawdzą się w każdej porze roku, ale jednak lepiej gdy jest ciepło. Dla mnie zapach genialny. Co nie zmienia faktu, że dla większości pewnie słaby/przeciętny.
Ode mnie 6.