Poniedziałek, 17 październik 2011, 08:39
(Ten post był ostatnio modyfikowany: Czwartek, 31 grudzień 2020, 15:30 przez pblonski.)
Po wczorajszym teście korespondencyjnym z Mont Blanc Starwalker, dzisiaj globalnie JdP Quasar. Niestety nie zdecyduję się na zakup większej ilości tego zapachu. Sama kompozycja nie jest najgorsza, nuty owocowe są bardzo przyjemne, lecz do projekcji i trwałości mam duże zastrzeżenia. Do rzeczonego Starwalkera IMO nie ma go co porównywać. Nie te półki. Pod żadnym względem do pięt mu nie dorasta. Nie zauważam również pomiędzy nimi większego podobieństwa nut zapachowych. Szkoda, że tak kończy się moja przygoda z Quasarem, bo miałem dość spore nadzieje co do niego.