Sobota, 15 październik 2011, 11:21
(Ten post był ostatnio modyfikowany: Niedziela, 27 grudzień 2020, 17:26 przez pblonski.)
Dzisiaj mój ostatni nabytek Niby to kopia Kenzo PH, ale poczatek jest zdecydowanie inny. Przypomina jakieś lekarstwiane (mocno ziołowy) klimaty, dopiero po kilku minutach przechodzi w strone Kenzo. Nie ma tutaj tych charakterystycznych lekkich kwiatów, pozostaje sama oleista woń ziół i tej słonowatości, która jest w obu zapachach. Lubie ten zapach bo bardzo przypomina mi stare czasy kiedy to mój friend sie tym pachnił i zawsze miał taki 'dziwny' specyficzny zapach. Dostał od siostry, która uważała że to najładniejszy męski zapach.