chaber108 napisał(a):Kiedyś, dawno temu, dostałem w prezencie Boucheron Pour Homme i to był dla mnie dziad nie do przejścia... Nie wiem jak teraz, bo od tamtej pory nie miałem "przyjemności"...
Mnie dobrych lat temu kilka również odrzucił,jako jeden z niewielu.Ale od tamtego czasu "przewąchałem" całe setki zapachów i chętnie bym do niego wrócił.
Może już nie jest taki zły
No co ty, Boucheron PH to piękne i eleganckie pachnidło Dziad? No way :p Co najwyżej klasyk
Ja Boucheron PH po jednym psiku wystawiłem na stragan - strasznie dziadkowy zapach jak dla mnie, przypominał mi zakurzony dywan wiszący na ścianie w mieszkaniu moich dziadków w bloku :? :lol:
dawit123 napisał(a):Really? Kurde, ja jestem na dziady strasznie uczulony (chociaż od czasu do czasu można) i w ogóle nie czuje dziada w Masculine.
Jeszcze testuję dziś, i dla mnie dziad ewidentnie jest (no, chyba że to ode mnie :lol: ).
Zapach trochę mi przypomina Guerlain Heritage, o ile go dobrze
zapamiętałem (szybki test lokalny jeden raz)...
Jedna w bazie dziadkowatość MFK PM jest o wiele mniejsza, właściwie znika.
Aramis 900 -> nie wiem czemu ale ten dziadyga bardziej mi sie kojazy z PRLem, niz nasz rodzimy Brutal (teraz mamy Brutal Intense i nie mozna go juz nazwac dziadkiem nawet ).
dawit123 napisał(a):Really? Kurde, ja jestem na dziady strasznie uczulony (chociaż od czasu do czasu można) i w ogóle nie czuje dziada w Masculine.
Jeszcze testuję dziś, i dla mnie dziad ewidentnie jest (no, chyba że to ode mnie :lol: ).
Zapach trochę mi przypomina Guerlain Heritage, o ile go dobrze
zapamiętałem (szybki test lokalny jeden raz)...
Jedna w bazie dziadkowatość MFK PM jest o wiele mniejsza, właściwie znika.
Oczywiście, że Pluriel ma w sobie dziada, ale takiego nowoczesnego.
Jest to unowocześniony zapach w typie barberskim.
Jeżeli chodzi o zawartość dziada to stawiam go na równi z Platynowym Egoistą.
Dla mnie taka dziadkowość jest jak najbardziej akceptowalna, jest samcza i sexowna.
Heritage - wspanialy klasyk, nawet, jeśli z brodą. PE - wujek Józek nie zauważył, że Studio 2 zdjęli z anteny, a Golf III przestał być szczytem marzeń.