Piątek, 16 październik 2015, 16:44
Skład:
Głowa- kwiat pomarańczy, mandarynka, bergamotka.
Serce- korzeń irysa, jaśmin, laurowiec indyjski, geranium.
Baza- drzewo sandałowe, paczula, kadzidło, mirra.
![[Obrazek: l_bois%20de%20tourquie.jpg]](http://www.profumeriapepos.eu/contents/media/l_bois%20de%20tourquie.jpg)
Zdjęcie zapożyczone stąd http://www.basenotes.net/threads/311472 ... er-18-2012
Twórca: Jean-Paul Millet Lage
Pójdę na łatwiznę i napiszę, że to Bentley EDT bez rumu i z mniejszym ciężarem. Ale wciąż ładny z tą charakterystyczną nutą lauru skąpanego w lepkim, słodkawym orientalnym sosie. Myślę, że pani Lorson więcej zaczerpnęła z Bois de Turquie niż Idole przy tworzeniu perfum dla Bentleya.
Ładne to bardzo. A jeśli dla kogoś wspomniany wyżej Bentley męczył słodyczą i ciężarem, choć jednak podobał, to proponuję sprawdzić tę wodę.
Ode mnie 5 w ankiecie.
Za próbkę serdecznie dziękuję Snautowi.
Głowa- kwiat pomarańczy, mandarynka, bergamotka.
Serce- korzeń irysa, jaśmin, laurowiec indyjski, geranium.
Baza- drzewo sandałowe, paczula, kadzidło, mirra.
![[Obrazek: l_bois%20de%20tourquie.jpg]](http://www.profumeriapepos.eu/contents/media/l_bois%20de%20tourquie.jpg)
Zdjęcie zapożyczone stąd http://www.basenotes.net/threads/311472 ... er-18-2012
Twórca: Jean-Paul Millet Lage
Pójdę na łatwiznę i napiszę, że to Bentley EDT bez rumu i z mniejszym ciężarem. Ale wciąż ładny z tą charakterystyczną nutą lauru skąpanego w lepkim, słodkawym orientalnym sosie. Myślę, że pani Lorson więcej zaczerpnęła z Bois de Turquie niż Idole przy tworzeniu perfum dla Bentleya.
Ładne to bardzo. A jeśli dla kogoś wspomniany wyżej Bentley męczył słodyczą i ciężarem, choć jednak podobał, to proponuję sprawdzić tę wodę.
Ode mnie 5 w ankiecie.
Za próbkę serdecznie dziękuję Snautowi.