Czwartek, 13 kwiecień 2017, 18:18
Tak wyglada, spod naklejka inna niz kolega wyzej zamiescil nr ref z pudelka to JL003A05. Myslisz ze wszystko z nimi w porzadku? P.s dziekuje za szybka odpowiedz w poprzednim poscie
Ankieta: Moja ocena Lanvin - L'Homme Sport EDT (2009) (nie oceniaj zapachu, jeśli go nie znasz!): Nie posiadasz uprawnień, aby oddać głos w tej ankiecie. |
|||
1 - Bardzo słaby (DNO) | 0 | 0% | |
2 - Słaby | 2 | 4.35% | |
3 - Przeciętny | 6 | 13.04% | |
4 - Dobry | 17 | 36.96% | |
5 - Bardzo dobry | 20 | 43.48% | |
6 - Genialny | 1 | 2.17% | |
Razem | 46 głosów | 100% |
*) odpowiedź wybrana przez Ciebie | [Wyniki ankiety] |
Czwartek, 13 kwiecień 2017, 18:18
Tak wyglada, spod naklejka inna niz kolega wyzej zamiescil nr ref z pudelka to JL003A05. Myslisz ze wszystko z nimi w porzadku? P.s dziekuje za szybka odpowiedz w poprzednim poscie
Czwartek, 25 maj 2017, 08:55
Nastaje najlepszy okres na ten zapach, czyli późna wiosna, początek lata.
Nie będę się rozpisywać za bardzo na temat tego zapachu, napiszę tylko krótko: bardzo dobry, ale to bardzo dobry, zapach w cenie poniżej 100PLN. I jakoś taki niesportowy to zapach. Dla mnie wielbiciela zapachów z lat 80, raczej kojarzy się z tym okresem. Oceniam go wysoko 5/6.
Mente et Malleo
Czwartek, 25 maj 2017, 23:01
letniak ale dość poważny, ja mając 22 lata źle się w nim czuję
dodatkowo po krótkim czasie od spryskania wychodziły z niego przepocone skarpety, to nie dla mnie
Piątek, 26 maj 2017, 06:19
Mnie się on również podoba. Parę dni temu po jego zaaplikowaniu odniosłem wrażenie, że znam coś podobnego jednak nie jestem w stanie sobie przypomnieć. Za samą kompozycję również wystawiam 5.
Piątek, 26 maj 2017, 07:08
U mnie w bazie przypomina Isseya niebieskiego. Tzn klimat podobny. Ta sama męska świeżość. Coś również z Diora eau savage ma.
Piątek, 26 maj 2017, 08:58
Mnie się nie podoba. Miałem 30 ml i dość. Na mnie pachnie jak tani dezodorant. Generalnie lipa. Ocena 2.
Piątek, 26 maj 2017, 19:56
Ernest84 napisał(a):U mnie w bazie przypomina Isseya niebieskiego. Tzn klimat podobny. Ta sama męska świeżość. Coś również z Diora eau savage ma.+1 coś w tym jest
Mente et Malleo
Sobota, 5 sierpień 2017, 20:02
Niby niezły, ale mocna lawenda irytuje mnie troszeczkę. Z upływem czasu zapach wg mnie zyskuje, choć i tak trąci minionym pokoleniem. Mam flaszkę kupioną w promocji więc nie żałuję wydatku , od czasu do czasu użyję, ale do ulubionych chyba go nigdy nie zaliczę.
radesky
---------------------------------------------------------------------------------------------- ZAPACHY – TRAGARZE WSPOMNIEŃ, WŁADCY EMOCJI
Niedziela, 20 sierpień 2017, 22:26
Na początku w otwarciu wyczuwam w nim maść Vics vapor Oczywiście to nie jest minus, tylko skojarzenie A w bazie, nie wiem czemu wyczuwam coś z Kenzo PH...
Ogólnie zapach bardzo mi się spodobał bo nie jest to świeżaczek typu Versace Eau Fraiche ( chociaż równie świetny) tylko dość zbalansowany zapach pomiędzy ziołową przeprawą a morską bryzą Od oceny się wstrzymam.
Piątek, 3 listopad 2017, 19:37
Dosyć późno odkryty przeze mnie , po teście na nadgarstku, zakupione 100 ml. Niby nic wielkiego, ale wszystko się zgadza, trwałość, projekcja. Jak dla mnie to dosyć uniwersalny zapach, opakowanie też bardzo na plus. Wiem, że dla niektórych to zwykły "mydlak", ale mi przypadł do gustu bardzo, warto najpierw sprawdzić czym to pachnie 5-ka jak nic.
Środa, 9 maj 2018, 15:24
Dziś poznałem.
Bardzo przypomina mi nieprodukowanego już Ralpha Laurena Romance for Men. Piękna rzecz za śmieszne pieniądze.
Środa, 9 maj 2018, 17:36
W moim odczuciu jest w Isseyowych klimatach , kojarzy mi się z wersja Intense.Lanvin jest bardzo specyficzny ,testowałem już kilka razy i coraz bardziej mnie do siebie przekonuje ,a w dodatku cena za 100ml mocno atrakcyjna
Ps.nie jest to typowy sportowy cytrusowy swiezaczek ,oj nie.Ma w sobie coś intrygującego. Edit: już wiem jakie perfumy przypomina mi Lanvin sport! Issey Bleue. Są w podobnym klimacie ,a i kilka nut maja wspólnych . Issey moim zdaniem o wiele ciekawszy ,świeższy ,z pazurem ,ogonem i świetnymi parametrami . Stosunek jakości do ceny także super.Szkoda czasu na Lanvina.
Środa, 9 maj 2018, 21:14
^Zgadzam się.
Ma w sobie jakąś głębię. Pomimo suchości ma w sobie nutę aksamitu. Bardzo ładny casualowy zapach. Chyba mój następny zakup. Tak mogłoby pachnieć luksusowe SPA.
Niedziela, 1 lipiec 2018, 15:06
Zakupiłem dekant od Mirx na perfuforum, trwałość bliskoskórna 4-5 h. Średnia projekcja 2-3 h. Sam zapach jest świetny, nienachalny, nie denerwuje, świeży z klasą i ma coś w sobie, że sprawia że podoba się mojej dziewczynie Zdecydowanie polecam. 5 ode mnie.
Mój mały stragan https://tinyurl.com/43z6mcx7
Overthinking, over analyzing, separates the body from the mind.
Wtorek, 7 sierpień 2018, 13:25
Zapach, za który dostałem od koleżanki w pracy pierwszy, i jak dotąd jedyny, komplement pt.: "jaki ładny zapach"
Poniedziałek, 3 wrzesień 2018, 13:10
W swojej półce cenowej jest jednym z lepszych wyborów na ciepłe dni. Zapach, mimo że przedstawia się jako sportowiec, to aż prosi się o towarzystwo kołnierza. Wszystko w tych perfumach kręci się wokół lawendy. Kompozycja jest bardzo subtelna. Subtelna na tyle, że gdybym znalazł tego Lanvina między unisexami, nie byłbym zdziwiony. Parametry prezentują się bardzo solidnie. Ciekawa alternatywa dla cytrusowych zapachów. Moim zdaniem warto dać mu szansę.
Sobota, 14 wrzesień 2019, 23:24
Jak ja bym chciał aby Dior miał taką trwałość jak ten "sportowiec" miłe zaskoczenie
Sobota, 14 wrzesień 2019, 23:29
To ulubione perfumy mojego 3 letniego syna i żony. Moja kobieta je wręcz uwielbia. Jest CAHS, MiP i ten Lanvin. Święta trójca.
Sobota, 14 wrzesień 2019, 23:31
To był jeden z nielicznych moich zakupów 'w ciemno',
i u mnie zupełnie się nie sprawdził. Zbyt jednoznaczny, liniowy, ostry zapach... Ale trwałość bardzo duża.
Niedziela, 15 wrzesień 2019, 00:46
No jak ktoś nie lubi lawendy to nawet nie ma co zawracać sobie głowy tym zapachem
|
|