Środa, 28 wrzesień 2011, 17:39
(Ten post był ostatnio modyfikowany: Niedziela, 20 grudzień 2020, 10:35 przez pblonski.)
I oto jest. Jedna z najbardziej oczekiwanych designerskich premier roku 2011. Pierwszy test mam już za sobą. " I co ? I jak ? " - zapytacie. Spokojnie, jest dobrze, a nawet bardzo dobrze. Zapach jest naprawdę niepospolitej urody. Przypomina Gucci Pour Homme, ale jest mniej dymny, a bardziej ziołowy. Co prawda - mając na uwadze fakt, że to Eau De Parfum - można mieć zastrzeżenia do umiarkowanej projekcji, ale nie jest to jakaś monstrualna wada, bo uroda Potion jest moim zdaniem raczej oczywista, i na dobitkę niekontrowersyjna. Zapach spodoba się entuzjastom woni drzewnych, gęstych, bogatych. Naturalnie konieczne będą dalsze testy aby wypowiedzieć się rzetelniej, ale pierwszy kontakt nie pozostawia wątpliwości, że Potion będzie jednym z najjaśniejszych punktów wśród tegorocznych męskich premier.
![[Obrazek: 375x500.12937.jpg]](https://fimgs.net/mdimg/perfume/375x500.12937.jpg)