Niedziela, 22 luty 2015, 12:06
Podawanie ambroxanu (krwi perfumiarstwa) w składzie jest troszkę żenujące. To wszystko chyba tylko po to, żeby zachęcić klienta jakąś egzotyczną nazwą - a składnik sam w sobie normalny, zwykły, wręcz kwiatowo-cytrusowy z nieco fizjologiczno-cielesnym niuansem.