Sobota, 17 wrzesień 2011, 11:39
(Ten post był ostatnio modyfikowany: Piątek, 18 grudzień 2020, 15:52 przez pblonski.)
Zapach wodny, który de facto ma kilka różnych twarzy. Najpierw jest kwiatowo - cytrusowy, później wodno - przyprawowy, aby na końcu być zapachem wodno - kwiatowym. Jeśli sądziliście, że w Green Irish Tweed jest za dużo fiołka, to omijajcie Erolfa, bo tutaj fiołek jest właściwie dominującym składnikiem przez cały okres projekcji.
Jest to zapach wodny w "świeżym", Creed'owym stylu, ale połączenie słonej morskiej wody z fiołkiem trochę mnie mdli. Perfumy niby są męskie, ale ja bym je potraktował jako unisex skręcający bardziej w kierunku kobiet.
Szukającym morskiego zapachu polecam Allure Homme Sport, Creed Erolfa należy potraktować raczej jako ciekawostkę, bo nie jest wart 550 zł za 75 ml.
Więcej napisałem na blogu, zapraszam: http://perfumyniszowe.blogspot.com/2011 ... edp-m.html