Poniedziałek, 22 sierpień 2011, 13:08
Witam,
Miał ktoś do czynienia z Joop! Jump i Jacqques Bogart pour homme?
Miał ktoś do czynienia z Joop! Jump i Jacqques Bogart pour homme?
Poniedziałek, 22 sierpień 2011, 13:08
Witam,
Miał ktoś do czynienia z Joop! Jump i Jacqques Bogart pour homme?
Poniedziałek, 22 sierpień 2011, 13:08
Ja mialem z Joop! Jump, ale niestety nie bylo to udane spotkanie - zapach podobno zimowy, no coz ja testowalem przy okazji odwiedzin w Lublinie w letni wieczor w Syforze dorwalem je rok temu Mi one nie podeszly, troche przypraw bylo i taki "suchy" zapach, ogolnie za Joop! nie przepadam, to moze dlatego takie podejscie moje bylo tez do tego zapachu
Poniedziałek, 22 sierpień 2011, 13:09
Mnie się Joop! Jump podoba.
YSL puścił do niego oko tworząc L'Homme. Z tym, że jak to u Wolfganga, musi być mocno i długo.
Poniedziałek, 22 sierpień 2011, 13:09
tylko ze L'homme trwalosc ma znikoma, sam zapach tez bardzo lubie ale chwila moment i go nie ma
Poniedziałek, 22 sierpień 2011, 13:09
Jump właśnie wącham na blotterze i powiem tak, ciekawy, ale jak wszystkie Joopy - nie wiem czemu - odbieram te wonie jako dziwnie kuriozalne. Nie w sensie negatywnym, one są po prostu dziwne dla mnie. Takie jakieś, kurde nie umiem tego wyrazić ale odbieram dziwnie.
Poniedziałek, 22 sierpień 2011, 13:10
faktycznie niektóre kompozycje tej marki są nieco.... ciężkie w w odbiorze. Takie odjechane i pełne sprzeczności i nieszablonowych zestawień nut.
Może i jest to metoda na zwrócenie uwagi (otoczenia), ale IMHO obawiam się że nie w sensie stricte pozytywnym. bardziej chodzi o szokowanie mam wrażenie. takie awangardowe mi się wydają te zapachy no i deczko pod gust niemiecki
hito wa mikake ni yoranu mono...
http://www.fragrantica.com/member/40210/ http://perfumomania.wordpress.com/
Poniedziałek, 22 sierpień 2011, 13:11
pirath napisał(a):no i deczko pod gust niemiecki O właśnie, coś w ten deseń
Poniedziałek, 22 sierpień 2011, 13:11
Nie miałem okazji wąchać, ale kusi mnie, bo jest w dobrej cenie na pedecie.
Poniedziałek, 22 sierpień 2011, 13:12
Dla mnie Joop! Jump to YSL L'Homme extreme.
A raczej YSL L'Homme to Joop! Jump Light.
Sobota, 18 sierpień 2012, 13:15
Posiadam Jumpa i bardzo go lubie,jego słodkosc mi sie podoba,jak to z Joopami bywa,może na początku wydawac sie trudny w odbiorze,ale to dobry i mysle,że niedoceniany zapach.W planach zakup flaszki jest.
Bogart dla mnie jest zapachem w którym zawsze czuje zapach wisniowych pestek wyjetych z kompotu.Swietny.
<!-- m --><a class="postlink" href="http://www.fragrantica.com.pl/uzytkownicy/417/">http://www.fragrantica.com.pl/uzytkownicy/417/</a><!-- m -->
Sobota, 18 sierpień 2012, 14:14
No i trwałość Jumpa jest wielka. Na mnie 10 godzin spokojnie.
|
|