Czwartek, 2 październik 2014, 15:36
Nuty zapachowe
Nuty głowy: Gruszka, szafran, malina
Nuty serca: Róża, kwiat pomarańczy
Nuty bazy: Oud, paczula, ambra
Dla mnie to jest jakiś przełom od tandetnych, sztucznych męskich Guilty. Pachnie naturalnie, czuję płatki róży i delikatny agar w tle oraz szczyptę szafranu. Jak na razie bardzo mi się podoba. W sieci piszą, że wybitnie kobiecy, ale wg mnie to uniseks. Proszę o dodanie ankiety.
Nuty głowy: Gruszka, szafran, malina
Nuty serca: Róża, kwiat pomarańczy
Nuty bazy: Oud, paczula, ambra
Dla mnie to jest jakiś przełom od tandetnych, sztucznych męskich Guilty. Pachnie naturalnie, czuję płatki róży i delikatny agar w tle oraz szczyptę szafranu. Jak na razie bardzo mi się podoba. W sieci piszą, że wybitnie kobiecy, ale wg mnie to uniseks. Proszę o dodanie ankiety.
Złote myśli użytkownika nowy48:
"Jeszcze nie wachali a już oceniają ma pdst składu. . flakon nawiązuje nieco do tego co już dior wypuszcza."
"Gdyby tak przyrównać to acqua di Parma oud z tym ze pozbawiona tytułowego składnika."
"Jeszcze nie wachali a już oceniają ma pdst składu. . flakon nawiązuje nieco do tego co już dior wypuszcza."
"Gdyby tak przyrównać to acqua di Parma oud z tym ze pozbawiona tytułowego składnika."

) Nie wiem po co ten sarkazm tutaj kolego, nie bronię tego zapachu. W mainstreamie to chyba jednak pierwsza "taka" pozycja (niby był Versace Oud Noir, ale nie wiem, czy on ma różę, bo nie wąchałem).
Oczywiście, że nisza oferuje dużo, dużo więcej. Poznaję ją od 1,5 roku, ostatnio właśnie zachwycałem się V od Clive'a Christiana.
hock: