Środa, 23 lipiec 2014, 13:59
(Ten post był ostatnio modyfikowany: Sobota, 19 marzec 2022, 23:57 przez Caruso. Edytowano łącznie: 1)
Montale - Aoud Lime
![[Obrazek: 375x500.3755.jpg]](https://fimgs.net/mdimg/perfume/375x500.3755.jpg)
nuta głowy: oud z pakistańskich gór
nuta serca: róża indyjska, irys z Włoch
nuta nóg: ambra, paczula, sandał, szafran
![[Obrazek: aoud-lime-noir.jpg]](http://montaleparfums.com/317/aoud-lime-noir.jpg)
Jest wszystko, za co lubimy Montale z serii oudowej,
torowisko, w letni, upalny dzień, moc i trwałość.
Oprócz tego kwas, geranium i czekolada.
Jakościowo, bardzo dobry, nie ma słabych miejsc.
Kupiłem dziesięć mililitrów, jako rozpoznanie przed całą butelką,
którą można nabyć za około dwieście trzydzieści złotych.
Nie spodobało mi się posłodzenie, przykrycie oudu przez aromat czekolady.
Jest w sklepach dostępna tabliczka czekolady, którą się łamie i podgrzewa wraz z masłem,
a potem dodaje mleka. I to jest ten zapach. Rozpuszczającej się czekolady.
W oczekiwaniu na przesyłkę, wyobrażałem sobie, że na początku poczuję ostrą, odpustową limetkę,
która przejdzie w gorzki, niestrawny i niehartowany oud.
Jednak prasowane żelazkiem geranium i czekolada, nie jest tym, czego pożądam.
Szukam innego montalowskiego puszkina.
![[Obrazek: 375x500.3755.jpg]](https://fimgs.net/mdimg/perfume/375x500.3755.jpg)
nuta głowy: oud z pakistańskich gór
nuta serca: róża indyjska, irys z Włoch
nuta nóg: ambra, paczula, sandał, szafran
![[Obrazek: aoud-lime-noir.jpg]](http://montaleparfums.com/317/aoud-lime-noir.jpg)
Jest wszystko, za co lubimy Montale z serii oudowej,
torowisko, w letni, upalny dzień, moc i trwałość.
Oprócz tego kwas, geranium i czekolada.
Jakościowo, bardzo dobry, nie ma słabych miejsc.
Kupiłem dziesięć mililitrów, jako rozpoznanie przed całą butelką,
którą można nabyć za około dwieście trzydzieści złotych.
Nie spodobało mi się posłodzenie, przykrycie oudu przez aromat czekolady.
Jest w sklepach dostępna tabliczka czekolady, którą się łamie i podgrzewa wraz z masłem,
a potem dodaje mleka. I to jest ten zapach. Rozpuszczającej się czekolady.
W oczekiwaniu na przesyłkę, wyobrażałem sobie, że na początku poczuję ostrą, odpustową limetkę,
która przejdzie w gorzki, niestrawny i niehartowany oud.
Jednak prasowane żelazkiem geranium i czekolada, nie jest tym, czego pożądam.
Szukam innego montalowskiego puszkina.