Niedziela, 24 kwiecień 2022, 12:49
Widzę, że kod kreskowy i ten numer nad kodem w mojej dwusetce z 2021r się nie zmieniły względem opakowania z 2006r
Ankieta: Moja ocena Christian Dior - Fahrenheit EDT (1988) (nie oceniaj zapachu, jeśli go nie znasz!): Nie posiadasz uprawnień, aby oddać głos w tej ankiecie. |
|||
1 - Bardzo słaby (DNO) | 2 | 0.78% | |
2 - Słaby | 7 | 2.73% | |
3 - Przeciętny | 9 | 3.52% | |
4 - Dobry | 25 | 9.77% | |
5 - Bardzo dobry | 64 | 25.00% | |
6 - Genialny | 149 | 58.20% | |
Razem | 256 głosów | 100% |
*) odpowiedź wybrana przez Ciebie | [Wyniki ankiety] |
Niedziela, 24 kwiecień 2022, 12:49
Widzę, że kod kreskowy i ten numer nad kodem w mojej dwusetce z 2021r się nie zmieniły względem opakowania z 2006r
Niedziela, 24 kwiecień 2022, 13:19
Dzięki @Greg.
Niedziela, 24 kwiecień 2022, 17:14
Mam fafika z 2015. Jakie lata były dla niego najlepsze?
Niedziela, 24 kwiecień 2022, 17:18
Premierowe
Niedziela, 24 kwiecień 2022, 18:30
(Niedziela, 24 kwiecień 2022, 17:14)lisek82 napisał(a): Mam fafika z 2015. Jakie lata były dla niego najlepsze? Praktycznie cały okres 1988- 2006 to stary dobry Fahrenheit, lata 90-te są odrobinę bardziej kwiatowe, lata 2000-2006 trochę bardziej benzynowo - skórzane, niemniej jednak przez cały ten okres to świetny zapach z bardzo dobrymi parametrami. Ja osobiście bardzo lubię i cenię sobie także nowszą wersję z okresu 2007-2011, bardzo ładnie uwspółcześnili ten zapach. Gdzieś na etapie 2012 roku była zmiana w kierunku waniliowo - mandarynkowego Fahrenheita i mniej więcej od tego okresu już go dalej nie testowałem.
Niedziela, 24 kwiecień 2022, 20:14
Wiele osób zachwala obecną wersję jednak mając w pamięci jak ten zapach pachniał kiedyś okazuje się ona dla mnie nie wystarczająca. Podbierałem te perfumy jeszcze jak byłem dzieckiem, jakieś starej wersji, pamiętam, że miała taki wypukły korek i tamta benzyna to było cudo. Ten obecny jest mocno skórzany ale nie mogę się w nim doszukać tamtej pięknej benzyny.
Niedziela, 24 kwiecień 2022, 21:55
A ja myślę, że to też trochę magia czasu. Kiedyś to kamienie były twardsze, woda bardziej mokra, dziewczyny miały większe cycki, a fafik lepiej pachniał. Ja na całe szczęście nie jestem jakimś super fanem, ale z racji peselu znam go od lat i nie czuję, żeby było o co rwać włosy z głowy. Niestety lub na szczęście dla mnie pozycja, po którą raczej nie sięgnę, bo dla mnie nadal (przez dziesiątki podrob na przestrzeni lat) fafik jest zapachem taksówkarza, takiego w skórzanych klapkach, co to ma na siedzeniu koraliki. Chyba nigdy się nie pozbędę takich skojarzeń.
Wysłane z mojego M2007J20CG przy użyciu Tapatalka
Niedziela, 24 kwiecień 2022, 22:05
Obowiązkowo z wąsem
Niedziela, 24 kwiecień 2022, 22:42
I w starym mercedesie
Poniedziałek, 25 kwiecień 2022, 07:54
(Ten post był ostatnio modyfikowany: Poniedziałek, 25 kwiecień 2022, 07:54 przez Viking.)
Dokładnie tak I taki właśnie taksówkarz, chodząc ze swoją Grażynką po Tesco, czy tam innym Kauflandzie, trafia na fajernajta, psika na wierzch spracowanej dłoni, zaciąga się i zadowoleniem oznajmia:
- pacz, kurła, Grażynka, jaka fajno perfuma. Wezne se! - No fajna, bedziesz pachniał jak jaki amerykanski aktor, Szwajceneger albo jaki Wandame. I tak właśnie do Fahrenheita, w mojej głowie, przylgnęła łatka zapachu Bogdana taksówkarza, w kamizelce z tysiąca łatek Wysłane z mojego M2007J20CG przy użyciu Tapatalka
Środa, 27 kwiecień 2022, 17:33
(Niedziela, 24 kwiecień 2022, 17:14)lisek82 napisał(a): Mam fafika z 2015. Jakie lata były dla niego najlepsze? Najlepsze z których znam to Farenheit z 1994 i 1995 roku są najmocniejsze i najgęstsze w koncentracji bardziej gęsta 'benzyna' jest w nich i dłużej ją czuć a lata premierowe i pre czyli 87 i 88 są dobre, ale nie tak bardzo dobre jak roczniki 1994 i 1995 . 1 psik z dekantu 1994 Fafik i ludzie w sklepie w kolejce dziwnie patrzą i odwracają się w moim kierunku. 1995 rocznik to po powąchaniu z ręki 1 mini psika to w nosie czuję że 5 godziny , te składniki Fafika przywierają do receptorów nosa
Środa, 27 kwiecień 2022, 18:59
Mam złudną nadzieje, że ktoś kupi i rozbierze takiego staruszka, mam ochotę na trochę oktanów
2015 jak testowałem, to wydawał mi się najsłabszy jaki poznałem, podobnie jak taki 2013/2014, te nowsze są lepsze ale to nie to samo.
Czwartek, 28 kwiecień 2022, 09:57
Roczników Fahrenheit 'a od 2009 do 2016 włącznie akuratnie nie znam-jeszcze , a te o 2017 i młodsze to fakt są dobre i racja to nie to samo co roczniki z lat 80 i 90 do lat do roku 2004
Wtorek, 10 maj 2022, 13:36
(Ten post był ostatnio modyfikowany: Wtorek, 10 maj 2022, 14:13 przez ale chop. Edytowano łącznie: 1)
Ostatnio podczas imprezy rodzinnej jak wszedłem do salonu gdzie byli goście, poczułem wyraźne opary Fahrenheit'a.
100% oryginalny Fahrenheit w starej wersji. Woda z ogórków, kwiaty i świdrująca benzyna. Żadna imitacja nie jest w stanie oddać uroku oryginału. Nic innego nie było w stanie przebić się przez tą woń. Mówię albo wujas albo bracik. Bardziej obstawiałem brata, bo wiem, że lata temu (ok. 2006r), przywiózł ze Stanów dwusetkę. Byłem przekonany, że już dawno jej nie ma. Witam się ze wszystkimi po kolei, podchodzę do brata i już wszystko jasne Mówię, ale żeś się wyfaranhajtował... "No raczej" - to był cały komentarz z jego strony Później jak już impreza rozniosła się po całej chacie i ogrodzie to zagadałem... Mówię, "pokaż tą flachę Fahrenheit'a". Idziemy na górę, on pierwszy, zaraz za nim ogon Fahrenheit'a, a za nimi ja... Jeszcze dorzuciłem: "chyba z pół flachy dzisiaj wylałeś". "No z 6 psików poszło na pewno, hehe".. Zachodzimy do pokoju, brat otwiera szafkę, wyciąga flakon i mi podaje. Zgłupiałem. Patrzę na flachę 50ml, patrzę na nalepkę z baczem... No, a gdzie ten flakon 200ml? - zapytałem Jaki flakon? Mam tylko ten... - odparł I to tym się tak wypsikałeś? -No tak... Mówię Wam, że dawno tak nie zgłupiałem... Okazało się, że tamtego staruszka już dawno nie ma, a bohaterem zdarzenia był flakon 50ml z 2021r... ----------------------------------- Ten film potwierdza całą akcję:
Wtorek, 10 maj 2022, 22:55
Ale chopie, serce rośnie czytając ten opis i tylko utwierdzam się w przekonaniu, że rocznik 2021 to powrót do korzeni tego, bądź co bądź, zasłużonego staruszka. Wincyj, wincyj takich reinkarnacji.
Bez wiary potykamy się o źdźbło słomy, z wiarą przenosimy góry.
Wtorek, 10 maj 2022, 23:09
To tylko świadczy o tym, jak żmudną robotę wykonał Pan Demachy żeby przywrócić dawny blask temu klasykowi.
Pewnie jakby wziąć pierwotną formułę Fahrenheit'a z '88 roku i położyć na stole, to okazało by się, że połowa z jej składników już dawno została zakazana/ograniczona... I weź panie coś z tym zrób... Łatwo nie było, mając na uwadze choćby wypusty Fafika z okolic 2010r. Mało benzyny, dużo wanilii. Jednak z każdą kolejną poprawką, wracał on na właściwe tory. Ale to co obecnie leją do tych ognistych flakonów... no, czapki z głów. Po prostu.
Środa, 11 maj 2022, 00:09
(Ten post był ostatnio modyfikowany: Środa, 11 maj 2022, 12:44 przez Bear Nose. Edytowano łącznie: 1)
Fahrenheit w aktualnej formule ma składnik Lilial , który ma być lub już jest wycofany .Możliwe że gdy będzie nowa formuła to bez tego składnika .
Roczniki F. z dużą ilością wanili nie przypadłaby mi do gustu, choć w Le Parfum pasuje mi ale w Edt Fahrenheit najlepiej jak czuję śladowe ilości wanili a najwięcej octanów jak z cysterny gdy uzupełnia, stacje paliw, taka "benzyna rześka i świeża z nuta cytrusów lekko przyduszajaca do kaszlu -jak to benzyna, ze swą mocą metalowe części silnika napędza "- Fahrenheit ma być i jest mocny
Środa, 11 maj 2022, 09:47
(Ten post był ostatnio modyfikowany: Środa, 11 maj 2022, 09:47 przez Johnay. Edytowano łącznie: 1)
(Wtorek, 10 maj 2022, 23:09)ale chop napisał(a): połowa z jej składników już dawno została zakazana/ograniczona... dokładnie, dlatego może lepiej, by niektóre zapachy były wycofywane aniżeli miałyby tylko przypominać pierwotne formuły
Środa, 11 maj 2022, 10:13
Na szczęście, po tym dramacie z okolicy 2010r, kiedy 3/4 zapachów wykastrowano z głębi i parametrów, ich formuły zaczeły się stopniowo poprawiać.
Minęło przeszło 10 lat i można powiedzieć, że większość z nich powróciło już na właściwe tory.
Środa, 11 maj 2022, 11:04
Przetestuje i jak się to sprawdzi to kupie najnowszy wypust na jesień, tak długo czekałem na takie wiadomosci
Perfumy to moj nalog
|
|