Wlasnie wracam z Sephory z zapachem na rece i probka w kieszeni...
Pierwsze wrazenie,jak najbardziej pozytywne,pachnie jak na Guerlaina przystało,moc skladnikow,naturalnie,nie wyczuwam syntetycznosci...
Czuje migdaly...może nie dosłownie...bardziej skojarzyło mi sie z rozgryzioną pestką jabłka...
Ogólnie zapachniało mi po całosci...wisniami w likierze.
Dla mnie bardzo udane pachnidło,o trwałosci sie nie wypowiem bo za krótko go na sobie mam...
W pewnym momencie zaleciało mi delikatnie,ale tylko przez chwilke...Imperialem od Tadka...ale to tylko moje takie skojarzenie...
Odemnie jak narazie...5
<!-- m --><a class="postlink" href="http://www.fragrantica.com.pl/uzytkownicy/417/">http://www.fragrantica.com.pl/uzytkownicy/417/</a><!-- m -->
Zapach jest ładny chociaż mainstreamowy. Powiedziałbym że to mainstreamowy zapach o guerlainowskim DNA.
Ma w sobie nutę taniochy. Mimo to czuć złożność, jakby szedł w kilku kierunkach próbując zadowolić wszystkich.
Sam nie wiem co o tym myśleć, na pewno nie kupiłbym tego dla siebie. Dla mnie wszystko co wyszło przed L'homme ideal ze stajni guerlain jest wiele lepsze.
Myślę, że to starsznie beznadziejne posunięcie ze strony guerlain. Gorzej się sprzedają to wypuścili coś co wpada w ucho i próbuje wszystkim się przypodobać.
Nie wiem czy to moja słaba pamiec ale wydaje mi się że zapach chyba stracił projekcje ... Ogólnie sok jest prawie przezroczysty a nie tak jak moja butla z przed ponad roku który miałą ciemniejszy kolor.Uwielbiam ten zapach i nie wiem czy zwracać
Może już za późno, ale jeżeli jeszcze posiadasz to pokaż zdjęcie soku. U mnie to tak wygląda, kupiony z rok temu, pewnie więcej. Zastrzegam, że w rzeczywistości wydaje się ciut jaśniejszy niż tutaj wyszło na zdjęciu