Środa, 28 wrzesień 2022, 09:03
Z Comme des Garcons Black mam okazję zapoznać się dopiero teraz. Wczoraj pierwszy test nadgarstkowy, dzisiaj kolejny. Podszedłem do testu z pozytywnym nastawieniem, bo lubię klimaty kadzidlano-dymne, ale w tym zapachu na razie coś mi nie gra. W otwarciu dużo pieprzu, ale mam wrażenie, że ten pieprz jest nieświeży, zwietrzały. Z czasem wyłania się więcej dymu, ale ciągle czuję taką słoną nutę, kojarzącą się z maggi. Olibanum w ogóle słabo wyczuwam. No chyba, że z moją odlewką jest coś nie tak.